niedziela, 26 sierpnia 2012

Sensique - zmywacz do paznokci w płatkach

Witam!
"Z pewną taką nieśmiałością...." pamiętacie ten tekst z reklamy? ;) podeszłam do tego zmywacza. Pewnie nie zwróciłabym na niego w ogóle uwagi gdyby nie pojawił się w gazetce promocyjnej Drogerii Natura.
A na półce był tak zakamuflowany, że musiałam poprosić o pomoc z znalezieniu.





Zaciekawiła mnie forma zmywacza i brak acetonu. Jest to 30 cieniutkich płatków nasączonych i ładnie pachnących magnolią.


Pierwsze wrażenie nie było pozytywne, lakier schodził opornie, płatek słabo zmywał i zużyłam od razu 4, poza tym miałam strasznie tłuste paznokcie z czego nie byłam zadowolona.
Kolejny raz był już lepszy i zużyłam już tylko 2 płatki, po jednym na każdą dłoń. Cała operacja szła sprawniej. Myślę, że to też dużo zależy od lakieru i warstw.
Podoba mi się że płatki nie śmierdzą przeokrutnie i są w małym zgrabnym opakowaniu, ale czy jeszcze się skuszę na nie? tego nie wiem, na razie mam jeszcze trochę i zużyje do końca.

A tak wygląda palec po zmyciu lakieru, cały tłuściutki ;)

Skład:

Dorotxy

6 komentarzy:

  1. zawsze przechodziłam obok takich specyfików obojętnie- jednak wolę tradycyjne zmywanie lakieru :D. A zmywacz z Isany jest nadal moim ideałem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też bardzo lubię Isanowy zmywacz, ale czasem lubię sprawdzić działanie jakiś wynalazków ;)

      Usuń
  2. sama mam taki wynalazek, ale zostawiam go na wyjazd :)

    OdpowiedzUsuń
  3. takie platki to fajna alternatywa do torebki aby nosic przy sobie na wszelki wypadek jak lakier odprysnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli on zostawia tłustą warstwę, to pewnie nie można od razu pomalować paznokci, co?
    Bo jak to zmywam jeden lakier i nakładam zaraz drugi :p Musiałabym i tak zwykłego zmywacza użyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tłusto jest tylko po zmyciu, wystarczy umyć dłonie jak zwykle i są ok, można lakier nakładać :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...