piątek, 2 maja 2014

Kwietniowe wykończenia do dna + Wymianka :)

Witajcie :)

No to i u mnie się rozpadało choć zimno nie jest. Szkoda, że pogoda się zmieniła, ale pomyślcie pozytywnie, że lato dopiero nadchodzi :))
U mnie dziś zdenkowane kosmetyki w minionym miesiącu, a w nim trochę kolorówki :))
Zaczynamy, a w nazwie link, jeśli była recenzja.


Yves Rocher Żel p/prysznic Kwiat Lawenda z Prowansji - jeden z moich ulubionych żeli, jest świetny, poręczny i wydajny. Nie wysusza i dobrze się pieni, na pewno jeszcze do niego wrócę.

Isana Żel p/prysznic Papaja i wanilia - te żele również lubię, choć tu czasami zdarzają się nie fajne, ale na szczęście rzadko...za chwilę testy miętowego :)

Żel do higieny intymnej dla Tesco - o ile pierwsze opakowanie przypadło mi do gustu, kupiłam kolejne, to po tak 1/3 opakowania już zaczęło mnie drażnić, dlatego zużywałam również do dłoni i więcej go nie kupię.

Avon Mydło peelingujące do stóp - totalny bubel, zero peelingu i działania, zużyłam jako normalne mydło do mycia rąk. Więcej na pewno nie kupię.


Avon Care Krem do twarzy z olejkiem z otrębów ryżowych z kompleksem nawilżającym - tubka 75ml starczyła na długo, jest świetny na zimę na noc, dobrze nawilża i się wchłania szybko, nie przetłuszcza skóry, na pewno jeszcze kupię jeśli tylko będzie dostępny, albo ich kolejną wariację ;)

Avon Naturals Energetyzujacy krem do twarzy Słonecznik i Karotka - na początku byłam zadowolona, ale późnij buźka zaczęła mi się świecić i stwierdziłam, że on jednak nie do mojej mieszanej cery, zużyłam resztę do nóg, trochę do ciała i rąk - tam się świetnie sprawdził, fajny na wypad na weekend taki kilka w jednym ;) Tego już na pewno nie kupię.

Avon Anew Podwójny program liftingujący okolice oczu - szału nie było, może dlatego, że specjalnie nie ma co mi liftingować ;) za to dobrze nawilżał i jest bardzo, ale to bardzo wydajny ;) Więcej go nie kupię.

Avon Planet Spa Tropikalny krem do stóp i łokci z kwasami AHA - rewelacyjny krem zarówno do stóp jak i do przesuszonych dłoni zimą, rewelacja, na pewno jeszcze kupię nie jedno opakowanie. Aktualne w nowym opakowaniu mam, ale jeszcze nie używałam, mam nadzieje, że jest równie świetny i nic w nim nie zmienili ;)


Soraya Mleczko do ciała nawilżająco ujędrniające z olejem z amarantusa - kupiony w cnd świetnie się sprawdził, kupiłam jeszcze jeden inny rodzaj. Dobrze się rozprowadza, nawilża i wchłania. Ładnie, delikatnie pachnie, nie podrażnia.

Avon For Men Żel w piance do golenia dla mężczyzn - nie jestem mężczyzną, ale ten żel jest świetny, nie podrażnia mnie nawet pod pachami i już mam kolejny ;)

Avon Planet Spa Kremowy mus do ciała Tajski Kwiat Lotosu - bardzo fajny mus, ślicznie pachnie i dobrze nawilża, na pewno jeszcze kupię :)


Dove Odżywka dodająca objętości - fajna, dobrze rozczesują się po niej włosy, jakoś spektakularnej objętości nie zauważyłam, ale moje włosy ją lubią. To moje 2 opakowanie i pewnie kupię kolejne.

Barwa Szampon Żurawinowy - świetny, moje włosy go pokochały ;)

Avon Szampon AT dodający objętości - kiedyś były świetne, zmienili składy nie mogłam używać, teraz wraz z opakowaniami również musieli coś w składzie zmienić bo znów mogę je używać. Szaleńczo nie działa, ale włosy nie przetłuszczają się szybko i to mi odpowiada, no i nie oklapują szybko dopiero pod koniec dnia, jeśli ich nie stylizuje ;)

Deba Szampon zwiększający objętość - jak powyższy nie ma spektakularnych efektów, ale włosy dają radę cały dzień bez przylizu ;) Trochę włosy się plączą, ale trochę odżywki i nie ma problemu :) Mam jeszcze jedną butelkę.


Oriflame Szminka Beauty Triple Core Spectacular Nude - moja ulubiona, na pewno jeszcze do mnie trafi :) 

Avon Outspoken by Fergie - mój ukochany zapach i na pewno jeszcze do mnie trafi :)

Oriflame Tusz do rzęs Volume Build - fajny tusz, ale już czas się z nim pożegnać, chętnie bym go jeszcze kupiła

Max Factor Clump Defy tusz do rzęs - nie używam długo, a zaczął mi się obsypywać i robić tzw pandę, więc mu dziękuję i więcej nie kupię.



Isana zapas mydła do rąk o zapachu bzu i orchideii - fajne, choć moim ulubieńcem jest pomarańcza z mango :)

Carea Płatki kosmetyczne z Biedronki - moje ulubione, już mam kolejne

Lirene Peeling enzymatyczny - ostatnio mój ulubieniec

Love Me Green - żaden nie przypadł mi do gustu, zwłaszcza zapachy, więc pełno wymiarowe u mnie nie zagoszczą

Cieszę się z tylu końców i z uśmiechem wyciągam zapasy patrząc jak topnieją :)))

Pokażę Wam jeszcze bardzo miłą wymiankę z Agnieszką, oto co od niej z naddatkiem dostałam ;)



Miała być jedna książka są dwie :))
Gosh zestaw korektorów i gąbeczki plus gratisowa w serduszka :))

Miłego popołudnia Wam życzę
Dorotxy

15 komentarzy:

  1. zaszalałaś Dorcia z tymi zużyciami ;) U mnie znowu bedzie kiepściutko :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i mam przez to banana na ustach hihi jak miło będzie coś kupić ;)

      Usuń
  2. No, no :) Spore denko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No denko spore ile włosowych produktów zużyłaś u mnie z tym w tym miesiącu było kiepsko :) Dobrze że wymianka się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie mydło peelingujące z Avonu to też bubel! brrr

    Kremu PS z AHA bardzo ... nie lubię ;)

    Outspoken - świetny zapach, ale nawet 2 godzin go nie czuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak krótko? Ja Outspoken czuje długo a jak jeszcze psiknie mi się na chustkę czy włosy to mi dłuuugo pachnie ciało też nim długo czuć.

      Usuń
  5. Ja kończę właśnie Barwę piwną i zastanawiam się nad żurawinową wersją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam żurawinę, ja szukam innych ale póki co nie widzę...

      Usuń
  6. Wydawało mi się, że clump defy jest godny uwagi, ale chyba nie do końca jak widać...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja miałam jajeczny szampon z Barwy, ale był średni :) Może przy okazji wypróbuję żurawinowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Duże to denko, sporo tu kosmetyków które miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żele z Yves Rocher mają przecudne zapachy, tez je lubię ;)
    Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne wykończenia , też lubie kosmetyki z Avonu , jestem tuaj nowa i dopiero zaczynam przygodę z blogiem , ale zajrzyj do mnie :) http://loveliliowe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...