niedziela, 29 listopada 2015

Avon Nutraeffects Radiance na dzień i na noc

Witam :))

Na wiosnę firma Avon zarzuciła nas reklamami nowej linii kremów do twarzy. Bez parabenów i sztucznych barwników. Miałam już krem matująco nawilżający i był dobry, dlatego użyłam teraz kompletu na dzień i na noc.

Avon, Nutraeffects Radiance
Rozświetlająco - nawilżający krem na dzień wyrównujący kolor SPF20
Regenerująco - nawilżający krem na noc
od Producenta: Rozświetlająca moc kompleksu z nasionami strelicji, odkryta dla twojej skóry. Promienny blask dla skóry w każdym wieku.
Strelicja królewska to naturalne źródło blasku dla cery. Zwana rajskim ptakiem, jest jednym z najpiękniejszych, egzotycznych kwiatów, a wyciąg z jej nasion wspaniale wyrównuje koloryt, przywracając cerze promienny i zdrowy blask.
Odpowiedni do skóry wrażliwej.
Hipoalergiczny.
Testowany alergologicznie.
Bez parabenów i sztucznych barwników.
ode Mnie: Kremy standardowo 50ml, w szklanych pudełkach zabezpieczonych pod nakrętką plastikowym  wieczkiem. Dodatkowo w kartonikach, na nich mamy wszelkie informacje, jak na ulotce w środku pudełka.

Oba mają lekką konsystencje, nie lepią się, dobrze i szybko się wchłaniają. Mają lekki perfumowany zapach, który czuć jak się w wąchamy, na twarzy go nie wyczuwam.
Jeśli mamy jakąś choć malutką rankę na twarzy ten na noc może nas przez chwilę poszczypać.
Kremy nie zapychają, nie uczulają. Na dzień używałam pod podkład i nie było problemu, podkład dobrze się rozprowadzał, nie rolował.
Moja skóra wygląda zdrowo i promiennie, nie mam jakiś mocnych przebarwień, więc nie wiem jak wtedy się zachowuje, przy mniejszych nie rzucają się w oczy.
Nawilżają, nie wysuszają skóry, nie mają w składzie, nie lubianego przez moją cerę alkoholu denat ;)

Skład:




Szczerze mogę je polecić, żadnej krzywdy mi nie zrobiły, choć podchodziłam do nich z rezerwą.
A Wam podpasowały? Kto miał?

Miłego wieczora
Dorotxy

18 komentarzy:

  1. nigdy mnie nie kusiły i dlatego też nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Seria nawilżająca sprawdziła się u mnie. Tych nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skład niestety do mnie nie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. avon do mnie nie przemawia,wiele razy się rozczarowalam ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Na razie mam inne ale kiedyś się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za pielęgnacją z Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe ile osób nie przepada za kosmetykami z Avonu? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie używam emulsje rozświetlającą z poprzedniej linii i jestem z niej zadowolona :-) Na te kremy być może również się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. czy Nutra Effect,czy Solutions,coś nie mogę się przekonać do tych kremów-jedynie z liposomami mi pasował :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety nie skuszę się na pielęgnacje od Avon, moja skóra jest bardzo wrażliwa i jeśli chodzi o kremy do twarzy muszę być bardzo ostrożna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię Avon, nie ciągnie mnie do ich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam tę serie kremów ale mi nie nawilżały twarzy odpowiednio, moze dlatego ze mam tak suchą ze nic nie daje rady ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno nic nie miałam z Avonu, choć używałam ostatnio próbkę kremy Avon.

    OdpowiedzUsuń
  14. Łeeeee, szkoda, że krem na dzień ma filtr przenikający:( Wszędzie tego pełno.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...