Witajcie :))
Dziś nie kosmetycznie, a książkowo.
Nie cały miesiąc temu, oddałam książkę do biblioteki, która mi szła bardzo opornie, w ogóle mnie nie wciągnęła, więc idąc ją oddać nie miałam listy, tylko poprosiłam panią by poleciła mi coś lekkiego, wciągającego... ;)) Pani wyjęła jedną - spojrzałam i tak mnie tytuł zaintrygował, że podziękowałam za inne....
Melissa Hill
Trafiony, zatopiony
Witajcie :))
Wczoraj wyjęłam nową ulotkę ze skrzynki z ofertą dla sklepu stacjonarnego Yves Rocher na październik. Wyjątkowo szybko w tym miesiącu. We wrześniu nie skorzystałam z oferty, ta mnie bardziej zaciekawiła, więc ma szanse ;))
Witajcie :)))
Miałam dziś zabiegany dzień, szybko zleciał, ale cieszę się, że słońce wróciło. Przyszła dziś paczka do testowania, ale o tym niebawem ;) Za to dziś napiszę o mleczku, które właśnie dobiło dna.
Tołpa, Amarantus
Nawilżające mleczko - nektar
Witajcie :))
Odrywam się od książki by Wam napisać o serum w saszetce, które Was zainteresowało :))
Perfecta, Serum do twarzy
Sok z marchewki, Wyciąg z orzecha
Witajcie słonecznie :))
Dziś Meet Beauty ogłosiło dziś wyniki naboru na Konferencje w Warszawie 24 października b.r.
Kto jeszcze dostałam maila z zaproszeniem :))) ?
Witajcie :))
Tak jak obiecałam, dziś tusz do rzęs. Dostałam go od firmy do testów, jak większość z Was ;) Jak się sprawdził u mnie? Zapraszam, będzie kilka zdjęć.
Rimmel,Wonder'full
Wake Me Up z ekstraktem z ogórka
Witajcie wieczorową porą :))
U mnie znów zwrot pogodowy, miało być ciepło, a ledwo 15 stopni....
Dziś na blogu cytrynowo, za sprawą kosmetyku do ciała. To kolejny z trzech kosmetyków z akcji na blogu Martyny wraz z firmą Safira
Safira, Anovia
Cukrowy peeling do ciała
Witam :))
Ostatnio zagościło u mnie trochę dobroci ;) a wczoraj to już w ogóle paka wspaniałości ;)) Jeszcze nie miałam czasu się nacieszyć, bo od poniedziałku ciągle w biegu....Cześć z Was widziała już niektóre pozycje na insta ;)
Zaczynam od zakupów:
Empik&Biedronka
Witajcie :)
Pogoda w kratkę, a ja chcę jeszcze trochę wspomnieć o wakacjach, a konkretnie o moich ulubieńcach lata. To mój pierwszy tego typu post, dlatego z 2-3 miesięcy. Są to kosmetyki, których najwięcej używałam i na pewno do większości wrócę.
Zaczynam od kolorówki.
Witajcie :))
Jak Wam mija weekend? Mi wesoło, córka już się nie może doczekać poniedziałku i szkoły ;)) Oby jej tak na długo zostało ;))
Dziś chcę Wam napisać kilka słów o wodzie, którą dostałam do testów od Nicole
Woda perfumowana Nicole
nr 059
Witajcie słonecznie :))
Po nocnych i porannych ulewach i burzach, popołudnie mamy piękne i słoneczne. A dziś o moich wykończeniach sierpnia, zaszalałam z żelami przez te ukropy i częste kąpiele ;))
Tradycyjnie link do recenzji, jeśli była, w nazwie kosmetyku.
