środa, 13 stycznia 2016

Lakier do paznokci Avon Aurora

Witajcie :))

Trochę mnie tu nie było, podziało się trochę u mnie i czasu mniej było, ale już wracam i powinnam już nie znikać ;)
Chcę Wam dziś pokazać lakier, w którym zakochałam się od pierwszego spojrzenia, na kartce w katalogu...przypominał mi lakier z Eveline, który musiałam jakiś czas temu niestety wyrzucić.

Avon, Lakier do paznokci
Aurora
Lakier ma 10ml, zapakowany dodatkowo w kartonik. Ma fajny, szerszy pędzelek, którym dobrze się maluje. Już jedna, grubsza warstwa dobrze kryje, ale ja nałożyłam dwie.
Zdjęć z jedną warstwą nie zrobiłam, bo malowałam wieczorem ;) słabo było widać, dlatego są dwie w różnym świetle, przy oknie i w ciemniejszym pomieszczeniu. Na dworze ładnie, delikatnie się mieni. Wytrzymał mi 4 dni, później zaczął się wycierać i na jednym paznokciu odpadło mi pół ;))





Skład:

Pierwsze zdjęcia najbardziej oddają kolor, w dziennym świetle, w słoneczny dzień ten ostatnie już kolor się zmienia.
Z lakieru jestem bardzo zadowolona, a w kolorze zakochana ;))

Lubcie lakiery z Avon? Ja się powolutku do nich przekonuję.

Miłego wieczora
Dorotxy

22 komentarze:

  1. Wow, jest piękny! Ja dawno temu miałam jakis pojedyńczy lakier niestety nie spasował mi jego kolor, ale patrząc na to cudo chyba muszę zamówić parę lakierów od avon :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się mi podoba.Te delikatne drobinki... :) Pozdraiwam.

    OdpowiedzUsuń
  3. o kuźwa Doti,jaki on ładny :D nie spodziewałam się że aż tak-biere :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Lakiery to jedyna rzecz jaką lubię z tej firmy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz ja nie bardzo, ale czasem trafiają mi się perełki ;))

      Usuń
  5. Ładny kolorek :-). Mam w planach zakupić kilka lakierów w Avon :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest świetny i go polecam :)) wiem, że dziewczyny lubią też żelowe :)

      Usuń
  6. Przekonałaś mnie, kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O! jak ładnie wygląda :)
    Ja ostatnio po dość długim czasie zdecydowałam się na Avonowy lakier i muszę przyznać, że jest na prawdę fajny :)
    Ten chyba też u mnie zagości, zwłaszcza że fioletów u mnie malutko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie fiolet ;) tak wyszło u mnie na jednym zdjęciu, on bardziej w róż idzie ;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...