niedziela, 6 marca 2016

Kobo Sypki puder matujący

Witajcie ponownie :)

U mnie dziś pogoda barowa i tak się jakoś rozkręciłam, więc napiszę Wam o pudrze, którego nie pokochałam i ciekawa jestem czy ktoś z Was był z niego zadowolony?

Kobo Professional, Puder sypki
Loose Powder, kolor Translucent
od Producenta:
ode Mnie: Małe, zgrabne opakowanie. Na opakowaniu wszelkie informacje i adres internetowy gdzie znajdziecie więcej informacji + skład.
Do opakowanie nie jest dołączona gąbeczka, a szkoda, może by tamowała wypadanie pudru, bo choć dziurki są zaklejane folią to jednak ona nie powstrzymuje za bardzo pudru. Nawet jest notka by odklejać do połowy, nawet wtedy i tak puder ucieka.


Lubię sypkie pudry i chętnie zaczęłam go testować, tym bardziej, że jest w kolorze transparentnym. Niestety o ile użycie go, nakładanie jest ok, to już jego noszenie nie. I powiem Wam, że producent świetnie napisał, że polecany do makijażu scenicznego i tam się nadaje.
Na moje twarzy zrobiła się błyszcząca maska, bardzo szybko po nałożeniu świeciłam się strasznie i puder wydał się bardzo jasny do mojej ciemnej karnacji. Pierwszy raz transparentny kolor tak na mnie zadziałał.

Robiłam dwa podejścia i za każdym razem czułam się tak samo źle. W ogóle nie nadaje się do cery tłustej czy nawet mieszanej. Nie matuje, no może chwilę po nałożeniu. Trochę dłużej matuje użyty bez podkładu, sam na twarzy.
Za to zapach ma przyjemny ;)

Podsumowując puder absolutnie nie dla mnie, a szkoda, bo się na niego cieszyłam. Może komuś jednak pasuje? Chętnie oddam, bo u mnie czeka go jedynie kosz....

Skład:  Talc, Corn Starch, Kaolin, Silica, Polyethylene, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Citronellol, Hexyl Cinnamal, [+/- CI 77891, CI 77499, CI 77941, CI 77492] (źródło)

Miłego wieczora
Dorotxy

30 komentarzy:

  1. Ma miły skład, nic nie wskazuje na taki bubel.. Ja aktualnie używam pudru Affect, był w lutowym ShinyBox i jestem zachwycona :) Puchatym pędzlem nakłada się świetnie, a na twarzy utrzymuje się cały dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam Twojego pudru, ale ciekawie się zapowiada :)

      Usuń
  2. ja sypki mam z bourjois wiec na razie wiecej nie potrzebuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że się nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie przepadam za pudrami zdecydowanie wolę fluidy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam go ostatnio w Naturze i pomyślałam, że kupię, gdy skończę obecnie używane pudry. Dobrze, że trafiłam na Twoją recenzję - poszukam czegoś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mi też nie pasował,szybko mi się tłuściła skóra po nim...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam cerę tłustą, więc raczej go nigdy nie kupię ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam tego produktu. Obecnie męczę puder sypki z My Secret z którym się nie polubiłam. Zresztą recenzja jest na moim blogu. W zapasach mam puder Wibo. Oby okazał się lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam o Wibo same pozytywy i planuję go kupić ;)

      Usuń
  9. szkoda, że nie spełnił Twoich oczekiwań...

    OdpowiedzUsuń
  10. ja znówszukam idealnego pudru ... ten sprawdzę ale hmm no zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z Kobo mam odpowiednich słynnych meteorytów G ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że się nie sprawdził u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  13. dobrze, że go nie kupiłam, bo ostatnio prawie wrzuciłam do koszyka, ale kupiłam z Pierre Rene i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam cerę mieszaną i sprawdził się u mnie świetnie. A z tym wypadaniem pudru może Ci się trafiło takie opakowanie, bo mi nic nie ucieka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię pudry sypkie, ale to rozsypywanie jest irytujące. Tego pudru jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam cerę mieszaną, więc nie sprawdzę działania na sobie - skoro nie matuje :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie matuje, ale mam cerę raczej suchą. Nie lubię jednak pudrów sypkich, wolę prasowane. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A chciałam go kupić,spróbuj z ecocery pudrer ryżowy

    OdpowiedzUsuń
  19. Seems like a very nice product :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje mi się, że miała go moja siostra bo wielbi pudry kobo, i wydaje mi że używała go gdy szła na jakieś imprezy itp. i powiem szczerze że faktycznie się trochę świeciła

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja właśnie poszukuję jakiegoś dobrego pudru sypkiego, ale na KOBO się już nie zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ten puder to też moje utrapienie, a pani w naturze poleciła mi go mówiąc, że świetnie nada sie do mojej tłustej cery.. Strasznie mnie zapychał, tobie chociaż zapach pasuje, a ja tego zapachu nie mogłam znieść, jedyny zapach pudru jaki toleruję to ten transparentny z Ingrid i mogę ci go polecić, wersja sypka jak i w kamieniu świetnie się spisuje i pachnie obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...