sobota, 29 października 2016

Jennifer Probst - Układ doskonały

Witajcie :)

U mnie kolejna książka, przeczytałam w półtorej dnia, bo jestem ostatnio tak zakręcona, że prawie przegapiłam termin oddania książek, super, że jest powiadomienie mailowe :) Tym razem coś lżejszego, co się dosłownie "połyka"

Jennifer Probst
Układ doskonały

Tył okładki:

Ode mnie: Książka, którą powinnam przeczytać jako pierwszą :) Nie szkodzi, pomimo, że każda się ze sobą łączy można przeczytać je w różnej kolejności.
Na układ doskonały zgadzają się Alexa McKenzie oraz Nick Ryan. Oboje mają coś do stracenia, a dzięki układowi i małżeństwu, każde z nich na tym skorzysta. Alexa pomoże rodzicom nie utracić rodzinnego domu, a Nick spełni oczekiwanie wujka, które zawarł w testamencie i będzie mógł przejąć firmę budowlaną.
Miało to być białe małżeństwo, jednak oboje, nawet jeśli bali się uczucia, które się między nimi rodziło i próbowali je zdusić to jednak wybuchnęło ze zdwojoną siłą i pomimo niedomówień, wszystko kończy się szczęśliwie.
Fajna, ciepła, wciągająca książka, z odrobiną pikanterii. Czyta się ją szybko, idealna na jesienny czy zimowy wieczór, dla relaksu :)

Układ doskonały
Małżeńska pułapka
Gra o miłość 
Małżeńska fuzja

Skusiliście się już na którąś z nich? Wciągnęły Was jak mnie?
Szkoda, że nie ma kolejnych, jakoś mi smutno, że to już koniec ;)

Miłego wieczoru, pamiętacie, że śpimy dziś godzinę dłużej? :)
Dorotxy

3 komentarze:

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...