sobota, 1 lipca 2017

Czerwiec minął - rozliczam się ;)

Witajcie 😊

Czas zaiwania, czerwiec był i się zmył 😁 Lipiec zaczął się deszczowo, za ukropami nie przepadam, ale za umiarkowanym ciepełkiem tęsknie ja i moje sukienki 😉 Pora też się rozliczyć ze zużyć, jakoś mało mi się tego zebrało, dawno tak licho nie było....tylko żeli jak zwykle więcej...
Żele pod prysznic
Melon z Aldi - całkiem przyjemny zapach, nie wysuszał, dobrze sie pienił, pewnie spróbuje przy okazji inny zapach

Isana Tahiti - lubię ich limitki, choć nie wszystkie są fajne, ta miała fajny zapach, nie wysuszał, dobrze się pienił, kąpiel należała do przyjemnych, kupiłam drugi limitowany zapach

Avon Planet Spa lawendowy - to bardziej do kąpieli, dwufazowe mleczko, ale że ja wanny nie mam to pod prysznic też się nadaje, choć ma trochę za wodnistą konsystencję i trzeba uważać by go za dużo nie wylać.

Isana Oriental Spirit - nie był to taki orient jakiego się spodziewałam, ale nie wysuszał, nie dawał mocno po nosie, dało się spokojnie używać

Ziaja Kokos - zakup przy okazji i nie trafiony, kokos mdły, miałam nadzieje, na ciekawszy zapach bo z butelki miał fajny przy kąpieli, a tym bardziej po kilku już to nie to, mleczko wiec bardziej wodniste, uciekało i słabo się pieniło, zdecydowanie lepsze powyżej opisane z Avon, tego na pewno więcej nie kupię, pomarańczowe było sto razy lepsze.
Bielenda Matt Look Krem z kolorantem - dostałam go, ale jak się okazało był otwarty za długo, zdążyłam użyć raz i boję się go dalej używać, ale akurat użyłam w upał i bardzo mi przypasował, niestety wyparował z rosa 😕muszę go jeszcze gdzieś poszukać

Ziaja zielona oliwka dwufazowy płyn - bardzo go lubię, dobrze zmywa i nie podrażnia oczu.

Lirene C + D    krem i serum - świetny duet 😍

Dermo cosmetics  krem pod oczy - świetny był, szybko się wchłaniał, kocham wszystko co jest z minerałami z Morza Martwego 😍 nie mam cieni pod oczami, ale lekką opuchliznę, którą niwelował i dawał lekki blask ;)
Joanna peeling myjący wiśnia - zapach specjalnie mnie nie powalił, ale ździerak dobry

Dove antyperspirant w sprayu - bardzo lubię zwłaszcza w upały się świetnie sprawdza

Ziaja Intima płyn do intymnej - lubię za dużą pojemność, kremową konsystencję, nie podrażnia i jest łagodny
Syoss Farba do włosów Granatowa czerń - zawiodłam się na niej....granatu w ogóle na włosach nie miałam, tylko wszędzie dookoła 😂 zwłaszcza ręcznik po zmyciu....wracam potulnie do Joanny 😉

Avon Care Balsam do ciała - lubię te balsamy, ten akurat dostałam, ale kupiłam sobie inny....są mega wydajne, dobrze się wchłaniają, nawilżają i nie podrażniają
Mydła w kostce
Barwa szare mydło, Alterra verbena i imbir, Himalaya ogórkowe, Accentra fresh cotton,bliżej nie określone w folii 45g - każde się fajnie sprawdza, nie wysusza i się nie rozbadziewia w mydelniczce😉
Maseczka Vianek - pozytywnie mnie zaskoczyła
Marion maseczka Mango - szczypało mnie po nałożeniu, więc więcej nie kupię
Cameleo Odżywka do włosów farbowanych - całkiem przyjemna
Alma - mini próbka żelu peelingujacego, zapach suuuuper
Lovely szminka w kredce nr4 😍
Płatki kosmetyczne bebeauty - większy rozmiar, nie wiem czy znów kupię

I tyle, jednak trochę się zebrało, nie tak źle, na pewno w lipcu pójdzie mi lepiej. Mieliście coś z moich zużyć?

Miłego wieczora
Dorotxy

21 komentarzy:

  1. Limitowane żele Isana też bardzo przypadły mi do gustu, też muszę się wziąć za moje denko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdarza się jakiś kit, ale na szczęście rzadko :)

      Usuń
  2. Super zużycia !! :) Ostatnio oglądam denka i nic nie znam ! :D A tutaj troszkę znam ;d ufff ;D
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  3. To idę zobaczyć co Ty zużyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też mam żele z Rosmanna, ale dopiero kupiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś kupowałam te peelingi z Joanny

    OdpowiedzUsuń
  6. Żele z Isany bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też choć ostatnio ich nie kupowałam to limitka mnie skusiła ;)

      Usuń
  7. Uwielbiam ten zapach Almy K :) Nie otwierałam jeszcze kremu do rąk który mamy z Meet Beauty bo mi aż szkoda go używać :D ale na tę gąbkę samopieniącą się mam ochotę ogromną,tylko czekam na promocję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super jest, ta gąbka też mnie kusi i też na promo czekam :)

      Usuń
  8. Ta limitka Isany Tahiti mnie kusi, póki co mam mydełko w zapasie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny jest i gdyby nie nagły zapas zeli, skusiłabym sie jeszcze na niego :)

      Usuń
  9. Polubiłam tę dwufazówkę z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nic, kompletnie nic nie miałam z twoich zużyć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaskoczyłaś mnie, prawie nic z tego nie miałam 😅 Ale maseczkę Vianek bardzo polubiłam 😜

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...