Ostatnie dwa tygodnie u mnie było bardzo zabiegane, nie wyrabiam się ze wszystkim, ale teraz trochę zwolnię i będę powoli nadrabiać zaległości. Ten post miałam w planach napisać przed weekendem, ale nadzwyczajnie nie zdążyłam. W weekend byłam w Warszawie na konferencji Meet Beauty, o której też Wam zdam relacje. Stąd post ukazuje się dopiero dziś, choć ulotkę z ofertą sklepu stacjonarnego Yves Rocher dostałam właśnie w piątek. Jestem ciekawa, czy pokusi Was ona by z niej skorzystać....
Kolejnym prezentem jest Tusz pogrubiający do rzęs Sexy Pulp za zakupy od 69zł
oraz -50% na 1 kosmetyk do pielęgnacji twarzy (poza zielonym punktem)
a dodatkowo Maska detoksykująca za 6,90zł przy zakupie kosmetyku do pielęgnacji twarzy.
Druga strona to oferta na mój ulubiony krem, który kupiłam raz, a nie, przepraszam, wymieniłam za pieczątki ;)
U mojej Mamy jest inny krem, widziałam też u koleżanki jeszcze inny krem w propozycji
Jest jeszcze propozycja Kremu do rąk i Lakieru do paznokci, jako te niezbędne kosmetyki w torebce każdej kobiety.....
I jak Wam się podoba oferta?? Mnie nie powaliła.....więc nie wiem czy z niej skorzystam. Zaciekawił mnie tusz, ale zakupów za 69zł na pewno nie zrobię....
Miłego wieczoru
Dorotxy
Dawno nie miałam nic z yves Rocher
OdpowiedzUsuńJa już opuściłam jedną ulotkę teraz się też zastanawiam, choć myślę jednak odebrać ulubiony szampon, a ta nie szczególnie mnie kusi ;)
UsuńMnie akurat nic nie kusi z tej ulotki.
OdpowiedzUsuńTak jak mnie.....
UsuńJa mam ulotkę z tym kremem co Twoja mama.
OdpowiedzUsuńJa znając życie nie skorzystam, tym bardziej po ostatnich zakupach, gdzie uzupełniłam wszystkie braki :)
OdpowiedzUsuńPamiętam czasy, kiedy ten żel-krem co jest w ulotce kosztował jakieś 35 zł... masakra, ceny rosną a jakość ta sama...
OdpowiedzUsuńDostałam, ale chyba się nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńNic ciekawego
OdpowiedzUsuńA ja znowu nie dostałam, buuu
OdpowiedzUsuń