Karolina Winiarska * Ostatni element

Cześć 📘📖

Ostatnio miałam dużo mniej czasu na czytanie, choć żeby tylko na czytanie... Zadziało się u mnie, ale jest lepiej, przynajmniej taką mam nadzieje. Wczoraj udało mi się skończyć książkę

Karolina Winiarska 
Ostatni element

Tył książki:

Ode Mnie: Aurora prowadzi niewielki sklep z puzzlami, wiedzie spokojne życie....jednak pewnego dnia, jedna z klientek zostawia zdjęcie, z którego chce zamówić puzzle. Na zdjęciu jest znajomo wyglądający dom....

Historia wciąga, choć nie od początku, dobrze i szybko się ją czyta. Jest tajemnica, zagadka, dziwne zachowania ludzi i dziwne sytuacje. Połączenie teraźniejszości z przeszłością, tajemnice i ich rozwikłanie były ciekawe, lubię takie powroty do przeszłości i odkrywanie rodzinnych tajemnic. 

Choć niektóre wątki nie zostały dokończone, to podobała mi się historia.

Bohaterowie wyraźni, bardzo fajna postać Igora, za to Zuza denerwująca ;)

Czasem się zastanawiam, po przeczytaniu takiej książki, czy usłyszeniu historii na żywo, dlaczego ktoś wcześniej nie powiedział nic.....a  może życie potoczyłoby się inaczej....?

Zakończenie było dość przewidywalne, choć jedną "parę" przeoczyłam, a może autorka nic nie p[odsuwała na ich temat? hmmm wszystko przez to, że nie przeczytałam książki na dwa razy tylko z większą przerwą. Nie zmienia to faktu, że fajnie to zostało wymyślone.

Do książki zachęcam, a ja chętnie też przeczytałabym coś innego autorki, jeśli znajdę w bibliotece, to będzie szansa na przeczytanie :)

Znacie autorkę? A tą książkę?

Miłego wieczoru

Dorotxy