Cześć ☀️
Oj dawno mnie tu nie było, zadziało się tyle, że czas mi się skurczył i siły.... Mam nadzieję, że będzie już spokojnie, bo mam sporo Wam do opisania 😁
Żel p/p - przyjemnie pachnie, nie wysusza, jest okZiaja Intima - ulubieniec
Seyo Żel p/p - od razu mnie nie miło zaskoczył, no pompka nie chciała się otworzyć i musiałam szukać korka zastępczego 🙄 ogólnie nie wysusza, fajnie pachnie, zapach fajnie unosi się w łazience, być może jeszcze kupię jak będę kiedyś w okolicy Natury
Apart Żel p/p - ulubiony, ale niestety chyba będzie wycofany w Rossmannie....
Cien Pianka do mycia rąk - świetna, nie wysusza jak mydło w płynie, świetny zapach, spokojnie jeden klik wystarcza, by dobrze umyć ręce
Cien Pianka do mycia rąk - świetna, nie wysusza jak mydło w płynie, świetny zapach, spokojnie jeden klik wystarcza, by dobrze umyć ręce
Cottage Żel p/p - malinowy i cytrynowy, to dwa fajne zapachy, nie wysuszają, poręczne opakowania, dobrze się pienią
By bio Żel p/p - taki sobie, bez większego szału, nie wysusza, ale dziwny, bez sensu, że jest z drobinkami, bo o tak to wszystko spływa z ciała
Palette Farba do włosów - skusiłam się, ale kolor wyszedł całkiem inny, mam jeszcze jedną w podobnym kolorze, więc pewnie znów się rozczaruje, tak to jest jak kod mogę się zdecydować na odcień i biorę dwa podobne 🤣
Palette Farba do włosów - skusiłam się, ale kolor wyszedł całkiem inny, mam jeszcze jedną w podobnym kolorze, więc pewnie znów się rozczaruje, tak to jest jak kod mogę się zdecydować na odcień i biorę dwa podobne 🤣
Plex Care Odżywka do włosów - była, zużyłam, ale z moimi włosami się nie polubiła, więc więcej nie kupię
Only bio Płukanka do włosów - oj na pewno już ich nie kupi, ta jest drugą, innego koloru i nadal lipa, jakieś marne pasemka zostają, pomimo używania maski dedykowanej
Isana Suchy szampon - lubię, działa jak powinien, to moje kolejne opakowanie i zapewne nie ostatnie
Crazy hair Wcierka do włosów - jest ok, ale nie wiem czy chce ja znów, nie widziałam dużej różnicy przed i po
Tołpa Odżywka do włosów - prawie starczyła na raz, była ok
Isana Szampon do włosów - dwa ulubione, ale nie widzę teraz tego żółtego 😔mam nadzieję, że wróci
Isana Szampon do włosów - dwa ulubione, ale nie widzę teraz tego żółtego 😔mam nadzieję, że wróci
Isana Szampon do włosów blond - jest ok, można użyć, ale też nie widzę dużego działania, nie wiem czy kupię znów
Barwa Szampon do włosów - ulubieniec
Miya Szampon do włosów - kupiony na wyprzedaży, jest świetny, wydajny bardzo, dobrze myje włosy, przyjemnie pachnie, kupię znów
Uzdrovisco Krem do rąk - był ok, ale do przesuszonych dłoni, słabo wypada
Uzdrovisco Krem do rąk - był ok, ale do przesuszonych dłoni, słabo wypada
Avon Imari Balsam do ciała - przyjemny, lekki balsam
Soraya Balsam do ciała - bardzo fajny, dobrze nawilża, rozprowadza się bez problemu i szybko wchłania
Gabriela Sabatini - mój ulubiony zapach od lat :)
Gabriela Sabatini - mój ulubiony zapach od lat :)
Avon Mgiełka do ciała - nie podobał mi się zapach na sobie, ale jako odświeżacz powietrza był bardzo dobry :)
Lovely Puder brzoskwiniowy - mój ulubiony i znów go kupię
Bobby Brown Tusz do rzęs - jakoś mocno mnie nie powalił, szybko zaczął mi sklejać rzęsy
Maska w płachcie do twarzy - była całkiem fajna, trochę się lepiła, ale dość szybko wchłonęła
Maska do stóp - jakoś nie do końca mnie przekonała, dawała dziwne wrażenie pieczenia, a działanie słabe, mam jeszcze jedną, zużyje i sprawdzę czy tak samo czuje
Niuqi Oczyszczający mus do mycia twarzy - bez szału, nie wiem skąd pomysł nazwania tego musem... jestem na nieZiaja Tonik ogórkowy - powrót po latach, nadal jest ok i nie żałuje, że kupiłam, miło było znów go używać, może kiedyś znów kupię
Biolaven Żel do mycia twarzy - już przy drugim opakowaniu tak zapach mnie nie męczył, ale raczej już nie kupię
Yves Rocher Płyn micelarny - był w porządku, dobrze zmywał, nie podrażniał
Lirene Krem do twarzy - kiedyś już go miała i był fajny, dlatego skusiłam się znów i nie żałuje, nadal dobrze na mnie działa
Dermofuture Krem ze śluzem ślimaka - fajny, lubiłam go, bo już kiedyś miałam, pewnie znów kupię za jakiś czas :) lubię ten składnik w kosmetykach
Avon Anew Krem po oczy - dwie próbki, całkiem przyjemny krem, nawilżał
Hanami Annayake Krem do twarzy - świetny
Ja również jestem wierna temu żelowi do higieny intymne. Bardzo go lubię. I równie chętnie sięgam po kosmetyki marki Isana
OdpowiedzUsuńŁadne spore denko! Znam szampon Isana zielony i bardzo lubię. Ten żółty widziałam zdaje się na wyprzedaży, więc wycofują lub zmieniają opakowanie. Ten żel z natury też już chyba jest niedostępny - kiedyś był na wyprzedaży, a teraz na gazetce widziałam jakąś nową limitkę chyba kwiatową. Miałam też wcierkę crazy hair - nie pamiętam jej dokładnie, więc chyba szału nie było. Coś kojarzę, że taka bardziej nawilżająca była. Do twarzy znam żel biolaven - z tego co kojarze był spoko :)
OdpowiedzUsuńświetne denko :D
OdpowiedzUsuńZiaja płyn do higieny intymnej to produkt, który lubię. A Cottage malinowy mam w zapasach
OdpowiedzUsuńfajne zużycia, a co najprzyjemniejsze - tak liczne ;)
OdpowiedzUsuń