Witajcie ciepło :)
Za oknem bez deszczu, ale zimno.....ale już zapowiadają upały i już się boję ;)
Dziś moje denko, miesiąc długi to trochę się tego uzbierało ;) Zaczynam od żeli p/p.
Linki do recenzji w tytule.
BeBeauty Spa Brazylia - świetny nawilżający żel, na pewno go jeszcze kupię.
Isana Mięta i limonka - wspomnienie, świeża mięta...idealny na lato. Mam jeszcze jeden i pewnie jeszcze kupię ;)
Cien Żel do higieny intymnej - skuszona pozytywnymi recenzjami w necie, przy kolejnej wizycie w Lidlu kupiłam i jestem bardzo zadowolona. Pomimo, że to żel a ja wolę kremowe, daje radę. Jest delikatny, delikatny subtelny zapach, z aloesem łagodzącym podrażnienia i nawilżającym skórę. Polecam wypróbować, ja na pewno jeszcze do niego wrócę :)
Cien Red Sun - żel jak żel, myje, dobrze się pieni, ale szału nie zrobić i zapach ma mdły, więcej nie kupię
Joanna Peeling myjący Gruszka - oj za tym zapachem się nachodziłam, i jest super, ale konsystencja jakaś mocno zbita i ciężko było go wydobyć z buteleczki - wybaczam, bo jest świetnym zdzierakiem, jeden z moich ulubionych, na pewno wrócę :)
Natei Naturals Szampon do włosów normalnych i przetłuszczających się - bardzo dobry szampon za małe pieniądze, na pewno do niego wrócę.
Joanna Naturia farba - wybrałam kolor 241 orzechowy brąz wyszedł prawie jak na zdjęciu, nie wpada w rudy to najważniejsze, na pewno jeszcze do niej wrócę, choć nie wiem czy do tego koloru ;)
Isana spray do włosów - koniecznie muszę kupić kolejną butelkę, akurat będzie teraz w promocji , sprawdził się świetnie :)
Avon Naturals maseczka do włosów - to taka bardziej odżywka do spłukiwania, ale jest ok, na pewno będę do nich wracać ;)
Mydła w kostce:
Oriflame Delicacy - delikatny zapach, niestety strasznie się klajstrowało i więcej już bym nie kupiła
Hipoalrgiczne naturalne - duża kostka z dobrej cenie, wystarcza na długo, nie klajstruje się, dobrze myje i przyjemnie pachnie, to moje której z kolei mydło, i już mam następne.
Szare mydło 100% - oj strasznie się w mydelniczce rozpuszcza, masakra więcej nie kupię
Biały jeleń Bursztynowe - na pewno go nie kupię strasznie śmierdzi, okropne.
Herbal Garden Tonik - świetny jest, dobrze oczyszcza i nawilża.Na pewno jeszcze do niego wrócę.
Kolastyna Płyn Micelarny - całkiem dobry micel, nie szczyoał w oczy dobrze zmywał i nie podrażniał. Nie wiem czy znów kupię.
Synergen płatki antybakteryjne - zużyłam ostatnie 12 sztuk, ale mam już kolejne opakowanie ;) Świetny produkt dobrze działający
Avon Planet Spa maseczka z algami Greckie Morza - bardzo lubię maseczki z tej serii i peel off. Na pewno nadal będę kupowała te maseczki.
Avon Clearskin maseczka oczyszczająca pory z glinkami - super maseczka, ładnie ściąga, skóra jest oczyszczona, nawilżona i gładka, na pewno ją jeszcze kupię.
Synergen Masło Kokosowe do ciała - dlaczego ja je tak późno odkryłam?? Jest super i tym kokosem tak nie mdli ;) czego się bałam. Ciekawe czy coś w zamian będzie...?
Avon Planet Spa Masło z masłem shea - jedno z moich ulubionych, bardzo lubię maselka z tej serii, fajnie pachną, nawilżają i dobrze się rozprowadzają. Na pewno jeszcze kupię :)
Miyo Puder ryżowy - fajny, choć mało wydajny, być może do niego wrócę, na pewno będę szukała kolejnego ryżowego ;)
Isana Zmywacz do paznokci - mój ulubieniec, szybko sprawnie i trochę śmierdząco ;)
Avon Incandessence Lumiere - podstawowego zapachu nie lubię, ale jego wariacja jest świetna, zakochałam się w niej ;) Myślę czy szaleć i kupić czy poczekać ;))
Carea płatki kosmetyczne- tradycyjnie już ulubione płatki.
Avon Solutions nietłusty żel na noc i krem na dzień - raczej nie kupię pełnowymiarowych
Avon Anew Serum naprawcze - bardzo je lubię, pełnowymiarowe miałam a teraz czasem wezmę sobie próbkę, buzia jest po nim super i taka gładka :))
Trochę się uzbierało ;)
Miłego popołudnia
Dorotxy
Lubię masełko z serii planet spa:)
OdpowiedzUsuńA czy ja tego Lumiere nie widziałam w Netto? Żeby Ci go nie wycofali czasem ;) Moja buteleczka stoi w łazience i jakoś powoli ubywa... Ostatnio polubiłam Instinct.
OdpowiedzUsuńTez skończyłam teraz zmywacz Isany, a za żelem do higieny intymnej Cien to będę musiała się rozejrzeć.
Lumiere było w netto, teraz będzie w kat10 albo 11 , ale mam tyle zapachów, dlatego się zastanawiam ;)
Usuńsprawdziła się u Ciebie ta maska z avonu? U mnie tak posklejała włosy, że hoho:)
OdpowiedzUsuńOmijam okolice włosów, a nawet to łatwo mi się maseczkę z nich wyciąga ;)
Usuńale zaszalałaś, ile mydłek w kostce! ja ich nie cierpię i mam jeszcze jedno z TBS w zapasie ;( serum naprawcze mam jeszcze trochę, ale gładka buzia po nim to zasługa samych silikonów, a po co nam one na noc??
OdpowiedzUsuńW sumie masz racje z tymi silikonami, nie mam już ich to była ostatnia próbka ;)
UsuńJa lubię kostki :)
Faktycznie spustoszenie :)
OdpowiedzUsuńkokosowe masło,żel mięta/limonka z Isany mam w zapasie,czekają :D
OdpowiedzUsuńLumiere kupuj bo ciągle na wyprzedaży więc pewnie zniknie niedługo...
Szampon Natei się u mnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńSpore denko! Nieźle zaszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki ! :)
OdpowiedzUsuńwidzę pare egzemplarzy z Avonu :D
Poł drogerii wykończyłaś ;o) wielkie denko :o)
OdpowiedzUsuńOoo sporo tego :) muszę w końcu ten żel z B kupić :D
OdpowiedzUsuńMam teraz ten gruszkowy peeling Joanny i faktycznie zapach jest super :) Kokosowe masło Synergen też bardzo lubię, szkoda że jest już wycofane :/
OdpowiedzUsuńMiałam kilka z Twoich zdenkowanych :D Ja Incandessence baardzo lubię w podstawowej wersji :D
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu kupiłam sobie ten żel pod prysznic z Isany, ale musi zaczekać na swoją kolej ;) Zmywacz do paznokci Isany bardzo lubię, a jesli chodzi o maseczkę peel-off to nie przepadam za nimi, ta o której piszesz bardzo przesuszała mi cerę
OdpowiedzUsuńO to nie fajnie, moja cera jest tłusta i oporna na przesuszenie ;)
UsuńOgromne denko! Uwielbiam te żele Isany, ale tego zapachu jeszcze nie miałam, murszę go znaleźć i wypróbować!
OdpowiedzUsuńJeszcze widziałam je na półce, szkoda, że to limitka ;)
UsuńSpore denko :-)
OdpowiedzUsuńja zdecydowanie używam mniej kosmetyków
na pewno jestem ZA żelami ISANA ;)
sama stosuję i bardzo lubię :)
A właśnie dorwałam ten żel mięta i limonka i wiesz co pachnie jak drink mojito :) A sporo tych zużyć u Ciebie, a mydło naturalne z Biedry sama kupuję i jak długo czuć jego mydlany zapach na ciele a teraz nawet widziałam je po 1,59zł :) A maseczkę czarną z AVON kupiłam mojemu P. stosuje razem z peelingiem oczyszczającym pory i buźka mu się bardzo poprawiła jest gładka i pory nie są tak widoczne - będę musiała mu zapas zrobić tych maseczek i peelingu :) Spore denko mi aż wstyd :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :) Nie miałam niestety nic z niego
OdpowiedzUsuń