Witajcie :))
U mnie znów deszczowo, ale wcale się tym nie przejmuje, za to moja nowa torebka została dziś ochrzczona ;))
Pogoda idealna na książkę....hmm właściwie dla mnie każda pogoda jest idealna, byle mieć trochę czasu i można oderwać się od rzeczywistości i "odpłynąć" z bohaterami...
Właśnie skończyłam opasłą książkę, no ale czy Was do niej zachęcę...?
Helen Fielding
Bridget Jones Szalejąc za facetem
I co ja na nią? A no mam mieszane uczucia, bo dość długo ją "męczyłam" i na początku szło to opornie, ale dobijając prawie strony 300 (książka ma ich 578) zaczęła się rozkręcać, a końcówka była najlepsza ;)) Jeśli i Wam ciekawią dalsze losy kochanej Bridget to niech Was nie zraża ten początek, no chyba, że tylko mi tak opornie szła....
Myślałam, że jej losy potoczą się inaczej, ale autorka miała też ciekawy pomysł, fajnie, że Bridget nie straciła swojej niezdarności i poczucia humoru :))
Kto już czytał?
Miłego wieczora
Dorotxy
wtorek, 9 czerwca 2015
19 komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koniecznie muszę przeczytać!:)
OdpowiedzUsuńTylko się początkiem nie zniechęcaj ;)
UsuńNo ja czytałam;). Wiesz, co sądzę... Zawód stulecia:)
OdpowiedzUsuńNo tak, racja... :)
UsuńNie czytalam , zresztą w końcu muszę się gdzieś do biblioteki zapisać ;)
OdpowiedzUsuńJa mam długo listę i ciągle coś dopisuje ;))
Usuńczytalam opinie sisi i mnie zniecheciła ale mam tez chęc przeczytac i wyrobic soje zdnaie na ten temat
OdpowiedzUsuńTeż z ciekawości przeczytałam :)
UsuńNie czytałam, ale może być ciekawa.:)
OdpowiedzUsuńTak, gdzieś od połowy szybko się czyta ;)
Usuńprzeczytałabym :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńOj chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńSkombinuj sobie ją i przeczytać ciekawe jakie będziesz miała wrażenia :)
UsuńNie czytałam:) Obecnie szaleje z serią Vera.
OdpowiedzUsuńDeszczowo? Oj, to śle troszkę słońca z północy Polski:)
Dziś już słonecznie - dziękuję :)
UsuńA co to za seria?
Dokładnie, z tych 300 początkowych spokojnie 100 mogłoby być ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie czytałam, ostatnio mam na to mało czasu :p
OdpowiedzUsuńJa też, ale się staram choć trochę wygospodarować, zwłaszcza na tą książkę, miałam jej dość i chciałam już skończyć ;))
Usuń