Cześć 📕📖
Dziś książkowo, wrażenia na ciepło, właśnie ją skończyłam. Długo leżała na półce, zdecydowanie za długo....
Sofia Lundberg
Czerwony notes
Czerwony notes
Tył książki:
ode Mnie: Historia opowiada losy Doris na przestrzeni wielu lat. Jej historia, którą nam opowiada, zaczyna się od prezentu od taty - czerwony, skórzany notes. Od tego czasu zapisywała w nim nazwiska, adresy i numery telefonów osób, które poznała i pokochała.
Opowiada o tym jak w wieku 13 lat musiała iść do pracy jako gosposia, później przeniosła się wraz z jej chlebodawczynią do Paryża. Tak zaczęła później inną pracę, później wybuchła wojna.......
Równocześnie wiemy co dzieje się teraz, teraźniejszość przeplata się z przeszłością.
Historia jest dobrze opisana, konkretnie, bez zbędnych szczegółów, to co w życiu dla Doris było najważniejsze, najważniejsi ludzi, którzy odbili swój ślad w jej życiu.
Jest też akcent polski ;)Doris dobrze radzi sobie z technologią, ma swój laptop, przez który łączy się z Jenny, pisze też dla niej swoje wspomnienia, by nie umarły wraz z nią.
Doris miała ciężkie, ale i ciekawe życie. Historia jest wzruszająca, na końcu można uronić łzę....
Książkę dobrze się czyta i choć na początku nie mogłam się wkręcić, to później ciężko było mi się oderwać i odłożyć książkę. Mamy krótkie rozdziały, więc łatwo jest sobie pomyśleć, że jeszcze jeden rozdział ;)
Polecam Wam, jeśli lubicie się uśmiechnąć, wzruszyć i posłuchać ciekawej historii. Ja żałuję, że dopiero ją teraz przeczytałam, bo patrzyła na mnie z półki już dość długo.
Czytaliście już?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Już dość dawno temu czytałam tę książkę i bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuń