Witam upalnie :)
Tak jak obiecałam - drugi maczek.
Jakoś taka luźniejsza konsystencja i trochę gorzej się malowało, ale efekt mi to wynagrodził :)
Ten lakier, również szybko wysycha i 2gi dzień bez naruszenia.
1 warstwa
widać prześwity i słaby kolor
2 warstwa daje o wiele ładniejsze widoki ;)
I Jak Wam się podoba żółty makowiec? Mnie urzekł i znalazłam mój ulubiony odcień żółtego ;)
Miłej niedzieli
Dorotxy
Efekt jest nawet ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńOooo fajny :) Ja mam chyba lakiery z LeMAX... Nazywają się MAX i myślę, że to tej firmy, ale kto to wie :P I te moje lakiery są boskie :) Ale zlikwidowali hurtownie koło mnie i nie wiem gdzie by je można kupić u mnie w mieście...
OdpowiedzUsuńzerknij na katalog produktów na ich stronie i porównaj ze swoimi, ciekawe czy to te same...poszukaj w osiedlowych sklepikach tam mają czasem cuda :)
Usuńsuper :) nie widziałam nigdzie takiego
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, który bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny i szczerze jeszcze nigdzie tych lakierów nie dostrzegłam :)
OdpowiedzUsuńja też całkiem przypadkiem na nie trafiłam :)
Usuń