Witam Słonecznie!
Dziś chciałabym Wam pokazać nowość kupioną w osiedlowej drogerii.
Lakier czy raczej - z opakowania - Emalia do paznokci
Delia - Coral Prosilk
Od razu po powrocie zmyłam paznokcie i pomalowałam tym ;)
1 warstwa:
2 warstwy:
Efekt nie do końca zadowalający ;)
Słabe krycie, choć na lato mi to aż tak bardzo nie przeszkadza. Drobinki bardzo oporne, widać na zdjęciach, że mało ich "wychodzi" z lakierem na pędzelku, trzeba jeszcze nim po manewrować.
Jako, że słabo kryje, pomalowałam najpierw lakierem kolorowym, brokatowym i na końcu topem.
I efekt:
Który efekt podoba Wam się bardziej?
Miłego popołudnia
Dorotxy
o, jako top-coat wygląda rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
Usuńdziękuję :)
UsuńJestem tego samego zdania ;)
UsuńPodobają mi się wszystkie z drobinkami, na ładnych paznokciach nawet bardzo laserunkowa [tj prześwitująca] warstwa lakieru wygląda atrakcyjnie :)
OdpowiedzUsuńPrzyciągają mnie te flejksy, ponieważ niektóre z nich wyglądają, jakby posiadały głębię; super to wygląda.
w słońcu fajny efekt dają :)
Usuńdruga opcja zdecydowanie :) ile dałaś za te cudo? :)
OdpowiedzUsuńnie pamiętam, albo 5,5 albo 6,5 :)
Usuńbyło jeszcze kilka kolorów
o kurcze, przy najbliższej okazji go poszukam :)
Usuńa jak nie to się ''uśmiechnę'' do Ciebie, można? :)
można :)
UsuńJak dla mnie druga wersja ciekawiej wygląda :)
OdpowiedzUsuńZ tym miętowym lakierem wygląda o wiele lepiej ;)
OdpowiedzUsuń