Witajcie niedzielnie!
Koniec ferii, jutro wcześniej pobudka ;)
Pokażę Wam dziś fajne cudo, którego nie planowałam kupić na -40% Roska, jednak po przeczytaniu kilku relacji z zakupów, skusiłam się i nie żałuję :)
Lovely Top Coat Matujący
Jak tylko kupiłam, zaraz zaczęłam używać. Top jest super, świetnie matuje i szybko schnie. Ze zmywaniem też problemów nie ma, jest tylko jedno ale - trzeba uważać by równomiernie go rozłożyć, bo widać wszelkie niedociągnięcia, że gdzieś nałożone więcej gdzieś mniej, no i nawet jeśli dwie warstwy lakieru kryją ładnie płytkę, pod tym topem czasem okazuje się, że jednak nie jest tak idealnie ;)))
Poniżej pokażę Wam kilka zdjęć lakierów bez i z topem, bohaterami drugiego planu będą
Eveline Holo nr 404, 406 i 401
więcej ich zdjęć Tutaj i Tutajpodobają mi się obie wersje :)
Avon Green Goddess
o nim nie pisałam wcześniej, dlatego zdjęcia bez i z
zdecydowanie bardziej podoba mi się matowy :)
i tu widać świetnie, że bez topu dwie warstwy nie mają prześwitów, pomalowane topem już prześwit widać na palcu wskazującym
Golden Rose Holiday nr 65
więcej Tutaj
zmatowiony traci na swoim wyglądzie i szybko można go uszkodzić, co widać na drugim zdjęciu ;)
Lemax różowy
więcej Tutaj
podoba mi się w obu wersjach
Delia M05 Kropki
więcej Tutaj
tu również podobają mi się obie wersje :) Skusiłyście się na ten top? Podoba Wam się efekt?
Miłego początku tygodnia
Dorotxy
.jpg)

.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
ooo, dałas mi pomysł na green goddess - zdecydowanie świetnie wyglada jak mat, bo wersja oryginalna jest koszmarna jak dla mnie;)
OdpowiedzUsuńdla mnie też, a w katalogu tak ładnie wyglądał.....
UsuńTen Avonowski najlepiej wygląda w macie :) A piasek z GR faktycznie nie do końca korzystnie :)
OdpowiedzUsuńFajny daje efekt, skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie :) mam ten top Lovely,ale jakoś za często go nie używam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńno ja na początku non stop, teraz też już mniej, choć aktualnie mam go na turkusie ;)
Uwielbiam go, bo sprawdza się na wielu odcieniach ;) Ogólnie ostatnio bardzo podoba mi się matowy efekt ;)
OdpowiedzUsuńmnie również :) jeszcze mi nie przeszło :)
UsuńNie ma się co rozwodzić, ten top coat jest jak dla mnie świetny!:)
OdpowiedzUsuńMi średnio przypadło do gustu matowe wykończenie choć przy AVONowskim alkierze faktycznie lepiej wygląda ta wersja z matem :)
OdpowiedzUsuńKropki i ten nad nimi podobają mi się najbardziej :) mimo tego iż jestem fanką różu ten lakier nie przypadł mi jakoś do gustu
OdpowiedzUsuńmam go ale nie myślałam o połączeniu z Lemaxem :D muszę wypróbować jak paznokcie odrosną :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz zadowolona :)
Usuńja mam ten top i przy niektórych lakierach wygląda cudnie. Ale czasem nie powinno się go używać. Zrobiłam ten błąd i musiałam robić manicure od nowa, bo paznokcie wyglądały paskudnie :p
OdpowiedzUsuńTak przy piaskach to nie przejdzie ;)
Usuńmiałam matujący top z Essence ale już "padł" :D muszę sobie ten kupić bo niektóre lakiery naprawdę świetnie wyglądają zmatowione :) lubię też bardzo matową czerń :)
OdpowiedzUsuńAkurat czerni nie mam....a szkoda ;)
Usuńmuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGreen Goddess rzeczywiście o niebo lepiej w macie. Muszę sobie sprawić taki Top Coat, bo już od dawna marzy mi się taki efekt :)
OdpowiedzUsuńJa nie czułam potrzeby dopóki się nie naczytałam o nim dużo ;))
Usuń