Witajcie :)))
W końcu mam trochę więcej czasu, pozałatwiane wszystko na ten tydzień i można odpoczywać :) Tydzień ferii za nami, dużo śniegu, sanek, śnieżek...szkoda, że za chwile roztopy.....
Chcę Wam dziś napisać o jednym z moich ostatnich ulubieńców :)
Yves Rocher, Puder sypki
Transparentny beż
od Producenta: Puder sypki to kosmetyk do makijażu, który stosowany bezpośrednio na
skórę zapewnia przejrzysty makijaż, a użyty na podkład, utrwala makijaż i
nadaje cerze aksamitnej gładkości. Puder o nieprawdopodobnie lekkiej,
puszystej, jedwabistej strukturze matuje skórę, nie pozbawiając jej
blasku, kontroluje błyszczenie się skóry, a także ujednolica cerę i
rozświetla, zapewniając efekt optycznego wygładzenia. Kosmetyk
wyposażony jest w bawełnianą, delikatną i aksamitną w dotyku gąbeczkę,
która ułatwia nakładanie pudru i poprawki makijażu w ciągu dnia. Puder
nadaje się do każdego typu cery, występuje w dwóch odcieniach
zapewniających transparentny efekt, subtelnie, kobieco pachnie.
ode Mnie: Puder zapakowany w pudełko plastikowe i dodatkowo w kartonik, w środku miła w dotyku gąbka, której nie używam, bo wolę pędzel :) Jednak ją zostawiłam, bo jak już mi się teraz kończy, zerwałam folię zabezpieczającą i ona dobrze zakrywa dziurki i trzyma puder na miejscu.
Puder się świetnie nakłada i wtapia w skórę. Dobrze się rozprowadza, buzia długo się nie świeci, nawet jeśli nałożę go na podkład. Mam fajnie zmatowioną twarz, nie ma efektu maski.
Delikatny proszek o przyjemnym zapachu, który czuć tylko przy nakładaniu.
Już dawno nie miałam tak świetnego pudru. Wszystkie obietnice producenta zostały spełnione :)
Poniżej puder na dłoni, w mniejszym i większym świetle.
Skład:
Jestem z niego bardzo zadowolona, wzięłam go spontanicznie w prezencie za pieczątki i udał mi się prezent ;) Używałyście?? A kto może mi polecić równie fajny puder sypki?
Miłego wieczora
Dorotxy
wsygląda na fajny,ładny ma kolor,tylko kurczę,czemu nie lubię pudrów sypkich,dziwna jestem :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dlaczego? ;))) Ja lubię bardzo...
UsuńKolor wyglada na fotach swietnie. Generalnie nie stosuje pudrów sypkich, ale ten do mnie przemówił:)
OdpowiedzUsuńCiekawe co Ci tam ciekawego nagadał ;)))
UsuńNigdy nie miałam pudru sypkiego, może kiedyś się skuszę. Na razie mam transparentny z Essence i oprócz rozwalonego opakowania wszystko jest super :)
OdpowiedzUsuńEssence mówisz, zapisze :)
UsuńNie widziałam nigdy tego pudru, musze zwrócić uwagę jak będę w tym sklepie. Jest może kolor transparentny? :)
OdpowiedzUsuńI jaka jest jego cena ?
Pozdrawiam xx
Jak mam nadzieję, czytałaś choć tytuł opisałam kolor Transparentny beż, jest jeszcze Transparentny róż - bez promocji 64zł
Usuńuwielbiam wszelkie transparentne pudry, chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziesz :)
UsuńJa nie używam pudrów, ale ten wydaje się dość ciekawy :-)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńZ pudrów sypkich mam ryżowy z pease i wibo
OdpowiedzUsuńZ Wibo też mam :)
UsuńNie miałam go ale fajnie że się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńja przyzwyczaiłam się do pudrów w kamieniu :P
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam i po długim czasie wróciłam do sypkiego :)
UsuńMam podobny puder z Kobo ale jednak wolę te tradycyjne pudry :)
OdpowiedzUsuńOoo nawet nie wiedziałam że w YR mają taki fajny puder :)
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć go w sklepie... On ma ten zielony punkt? Bo mam zniżkę :D
OdpowiedzUsuńA wiesz, nie zwróciłam uwagi bo odbierałam go za pieczątki ;) muszę sprawdzić :)
Usuń