Witajcie :))
U mnie nadal słoneczna pogoda, choć wcześniej zapowiadali deszcze..... Ładnie się z nami lato żegna, choć te upały dały mi popalić.... Lato i lekkie balsamy to coś dla mnie, dziś o jednym z nich, naczytałam się o nim dużo, a jednak nie mogłam na niego trafić w sklepie, w końcu dostałam i z zaciekawieniem zaczęłam używać....
Isana
Balsam do ciała Malina
od Producenta:
ode Mnie: Balsam zapakowany w przeźroczystą butelkę o pojemności 350ml, można kontrolować zużycie i to co lubię - pompka. Niestety pompka nie daje rady do końca i trzeba po prostu odwrócić opakowanie i odkręcać pompkę by użyć balsam do końca.
Dobrze się rozprowadza i wchłania, jest wydajny. Zapach malinowy na początku mnie zachwycił, jednak w miarę używania robił się nie fajny i jakby skwaszony. Na szczęście zapach nie utrzymuje się jakoś szczególnie długo na skórze.
U mnie balsam świetnie się sprawdził, dobrze nawilżał i był lekki, idealny u mnie na lato. Zaraz po aplikacjo można się ubrać, bo ładnie się wchłania.
Szukałam, znalazłam, zużyłam i podsumowując nie zawiodłam się na nim, no trochę na zapachu, ale wybaczam mu to za dobre działanie :)
Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Olive Oil, Glyceryl Stearate Se, Panthenol, Cocos Nucifera Oil, Phenoxyethanol, 1,2-Hexanediol, Caprylyl, Glycol Parfum, Rubus Idaeus Fruit Extract, Acrylates/Cio-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Sodium Cetearyl Sulfate, Ethylhexylglycerin, Sodium Polynaphthalenesulfonate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Lactic acid, C.I. 12490, C.I. 74160
Miłego wieczoru
Dorotxy
Malina...brzmi słodko :)
OdpowiedzUsuńTo mnie skusiło :)
Usuńojej, chcę go :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy, będę mieć na niego oko :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz kliknij w link w najnowszym poście, dzięki ;*
Miałam go i nawet był wpis. Chociaż już dokładnie nie pamiętam jak wypadł bo ja strasznie dużo smarowideł zużywam:D
OdpowiedzUsuńU mnie też dużo tego idzie ;)
UsuńOj nie kusi mnie on.
OdpowiedzUsuńmyślałam że zapach będzie bardziej soczysty :)
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńCzytam o nim już kolejną dobrą recenzję :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie wygląda i ma przyjemny skład. Na pewno się na niego skuszę w przyszłości.:)
OdpowiedzUsuńSłodziak :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie mnie nie kusi bo mam zapasy, ale pewnie przypadłby mi do gustu. Zwłaszcza ze względu na zapach i szybkie wchłanianie się :)
OdpowiedzUsuńNo, zapasy też mam ale czasem się skuszę na coś nowego ;)
UsuńChyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńTyle razy się na niego czaiłam ale jakoś zawsze mam za dużo balsamów ;p
OdpowiedzUsuńhaha to tak jak ja ;)
UsuńJa balsamy wsmarowuję w siebie w zasadzie dla zapachu - mam w łazience filtr prysznicowy z systemem kdf - usuwa z wody to co potencjalnie wysusza skórę a ja dzięki temu mam skórę nawilżoną.
OdpowiedzUsuńSuper, fajny filtr :)
Usuń