Vichy Antyperspirant w kulce

Witajcie :))

Przez lato testowałam antyperspirant, o którym naczytałam się dużo pozytywów. Jak już kupiłam i zaczęłam używać znalazłam też i mniej pozytywne recenzje, jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdził zapraszam do czytania :)

Vichy
Antyperspirant w kulce

od Producenta:

ode Mnie: Kulka 50ml, z przyciągającym wzrok opakowaniem, fajny zestaw kolorystyczny. 
Delikatny zapach, który mi przypadł do gustu, nie drażni mnie i nie kłóci z zapachami perfum.
Antyperspirant nie podrażnił moich pach. Kulka się nie zacina, działa sprawnie, choć zdarza jej się za dużo wylać produktu. Dość szybko zasycha i można się ubrać.

Jednak po początkowym zachwycie, który dość szybko zgasł, pojawiło się wkurzenie ;) Na początku jakoś działał, wiadomo zmiana, coś nowego, więc było ok, ale jak zaczęły się upały, to była masakra. Antyperspirant kompletnie sobie przestał radzić, wracałam z mokrymi pachami, z czasem i nie miłym zapachem.....odstawiłam na kilka dni używałam co innego w tym czasie. Wróciłam i znów było to samo.......Strasznie się na nim zawiodłam, bo później już nawet w chłodniejsze dni sobie nie radził. Dawał rade góra 2-3h i byłam mokra i zapach nie fajny....szkoda, wielka szkoda....

Skład:

Podsumowując, antyperspirant tak polecany, z pozytywnymi recenzjami, mnie zawiódł strasznie, a miałam nadzieje, że będzie to mój hit tego lata, a okazał się klapą..... Zaznaczam, że nie mam jakiś wielkich problemów z potliwością.

A u Was jak się sprawdził? Może lepiej?

Miłego wieczora
Dorotxy