Ostatnio upał mnie dobija, nie mam na nic chęci i natchnienia, a przede wszystkim czasu.Wieczorem moment zasypiam i to jest fajne, bo ostatnio ciężko było mi zasnąć.
Jakiś czas temu kupiłam z ciekawości 3 etapową maseczkę, miałam duże oczekiwania. Zaciekawiło mnie, że wszystko w jednym, jednej firmy, cało falowo. A jakie moje wrażenia?
Skin79
Zestaw 3 kroków do pielęgnacji twarzy
od Producenta:
Niestety całość nie jest po polsku, są tylko skąpe w treść naklejki.
ode Mnie: Trzy złączone ze sobą saszetki. W pierwszej jest peelingujący płatek. I niby wszystko fajnie wygląda, ale zero peelingu, płatek zostawiał mi na twarzy swoje resztki, on się ścierał. Nic nie zrobił.
Drugi etap to maska na płachcie.
Maska bardzo mocno nasączona, wręcz z niej kapie. Wycięcia są ok, nie idealne, ale i nie są złe. Maska ma bardzo intensywny zapach.
Po jej zdjęciu twarz długo mi się lepiła, czułam trochę dyskomfort. Dlatego po ok 40min zmyłam twarz wodą i nałożyłam 3 etap czyli krem.
Krem bardzo przyjemny, szybko się wchłonął. Dobrze się go rozprowadza na twarzy.
Po wchłonięciu buzia była delikatna, miła w dotyku.
Rano też była miła, ale używając już samego kremu kolejnego wieczoru nie było już tak fajnie, krem się ciężej rozprowadzał i dłużej wchłaniał.
Ogólnie jestem zadowolona, tylko kremu powinno być na raz no i ten płatek mocno nasączony, ale nie peelingujący. Chyba, że tak miało być lekko, a wręcz bardzo lekko, zero odczucia, tylko mizianie ;) Nie dla mnie, lubię czuć peeling.
Skład:
Krzywdy nie zrobiły, ale więcej na nie się nie skuszę :)
Mieliście już to cudo? Może u was się lepiej sprawdziło?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Ja na pewno nie kupię tego cuda. 😊
OdpowiedzUsuńJa już też nie ;)
UsuńNie miałam jeszcze i wiem że nie kupię
OdpowiedzUsuńJa już też nie, a szkoda, bo się fajnie zapowiadało...
UsuńSzkoda, że okazał się ten zestaw bublem :(
OdpowiedzUsuńBublem był peeling ;)
UsuńCzyli lepiej po niego nie sięgać :P
OdpowiedzUsuńChyba, że mi się jakiś felerny trafił haha
UsuńNie znam i przyznam, że po Twojej opinii chyba raczej sie nie skuszę..
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo na prawdę ciekawie się zapowiadało...
UsuńMam to w zapasach, zbieram się już do testowania kilka tygodni i jakoś zebrać się nie mogę. :)
OdpowiedzUsuńU mnie też czekało na swoją kolej, data ważności jeszcze długa, ciekawe jak się twój egzemplarz sprawi...
UsuńNie miałam nic z tej firmy, ale tego chyba bym nie kupiła
OdpowiedzUsuń