Witam!
Właśnie kończę ostatnie nowości firmy Oriflame.
Krem do rąk i ciała z relaksującą lawendą i figą.
Krem zabezpieczony sreberkiem, dzięki czemu ciekawskie małe rączki nie dotrą do środka tak szybko ;)
Producent obiecuje tylko relaks z tym zapachem, rzeczywiście jest on przyjemny dla nosa, choć ci którzy nastawią się na lawendę będą zawiedzeni jak ja, bardziej wyczuwalna jest figa.
Skład
Krem łatwo się rozsmarowuje, należy jednak dobrze go rozprowadzić żeby nie zostawił smug. Po 1-wszym użyciu wieczornym, rano zastanawiałam się dlaczego mam taką białą smugę na przedramieniu, jak się okazało to źle rozprowadzony produkt, więcej takie "wpadki" nie zaliczyłam ;)
Niestety produkt mnie uczulił :( Zużyłam jakieś 3/4 opakowania i dopiero skojarzyłam te chrostki z tym konkretnym kremem, bo nic nowego w tym czasie nie używałam, na szczęście nie ma tego dużo i po odstawieniu mam nadzieje znikną, ale to oznacza nie dla tego kremu
W planach miałam jeszcze z tej samej serii ale z arbuzem&aloes no i mam Amazonia, które przetestuje później.
1-wszy raz uczulił mnie kosmetyk tej firmy.
Żel pod prysznic z relaksującą lawenda i figą
Żel pachnie tak samo jak krem. Jest dość gęsty i wydajny, ma lekko fioletowe zabarwienie
Kolejny plus to zabezpieczenie i wygodne opakowanie
Fajnie się pieni i nie wysusza. Miła z nim chwila relaksu
Skład
Cena w prompcji:
krem 12,90 - 200ml
żel 10,90 - 250ml
Dorotxy
jak relaks to jestem na tak ! postaram się wypróbowac ;-)
OdpowiedzUsuńA teraz na moim blogu trwa ROZDANIE zapraszam ;-)
pozdrawiam monument-of-beauty.blogspot.com
dziękuję, biorę udział :)
UsuńMIałam z tej serii żel pod prysznic,był dość przyjemny mimo że nie cierpięlawendowego zapachu :) ale figa przebijała i mi nie śmierdział :D
OdpowiedzUsuńszkoda że krem Cię uczulił...
Świetne produkty. Zapraszam na konkursik:
OdpowiedzUsuńhttp://sprawdzaneipolecane.blogspot.com/2012/07/badz-piekna-z-synesis-konkurs.html
Kusiła mnie ta seria, ale pozostałam wierna jojobie:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że Cie uczulił :/ Nie zamawiam w Oriflame, ale może jednak się skuszę :)
OdpowiedzUsuńja się kuszę ostatnio na te nowości i nic mi nie było i i tak polecam :)
UsuńSzkoda, że nie mam dostępu do oriflame ;/
OdpowiedzUsuńatrakcyjna cena, także nie mam dostępu do tej firmy :) zapraszam do siebie na rozdanie
OdpowiedzUsuńteż długo nie miałam dostępu do Ori, kiedyś byłam kk, ale poszukałam sobie (na wizażu) blisko fajną kk :)
OdpowiedzUsuńmnie jeszcze żaden kremik nie uczulił
OdpowiedzUsuń- zapraszam do mnie na bloga :)
Bardzo lubię tę serię kosmetyków Oriflame :) szkoda tylko, że Cię krem uczulił
OdpowiedzUsuńno szkoda, ale uczulenie zniknęło, a kolejny kremik czeka ;) nie dam się tak łatwo ;)))
OdpowiedzUsuńmusi pięknie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuń