Ziaja - maska do włosów farbowanych

Witam!

Maska zbliża się ku końcowi, czas na podsumowanie

Od Producenta:

Skoncentrowany preparat o niskim ph, który zamyka łuski i regeneruje włosy aż po same końce.

Wyraźnie przedłuża trwałość koloru.

Zapewnia włosom skuteczną ochronę.

Głęboko odbudowuje naruszoną strukturę włosów.

Intensywnie odżywia i nawilża zniszczone włókna.

Maseczką jestem zachwycona, fajne wygodne pudełko, było zabezpieczone sreberkiem - znaczy nikt przede mną paluchów tam nie wkładał ;)

Ja nakładam maseczkę pod prysznicem i trzymam dopóki się nie wykąpię, Producent zaleca 3-5 min. Włosy po niej są miłe w dotyku, miękkie, delikatne, cały czas chciałoby się nimi kręcić ;)

Kolorkowi też pomógł, długo nie było widać odrostu a kolor ładnie wyglądał.

Zapach mnie tylko nie bardzo zachwycił, na szczęście jest delikatny i słabo wyczuwalny :)

Skład:

Trochę mi się ten alkohol nie widzi, jakoś tak na ten składnik jestem wyczulona, nawet jeśli dobrze robi, a wiem, że ten nie jest zły  ;)

Najgorszy w składzie jest Alcohol Denat - wysusza i jego powinniśmy się bać ;)

Zostaję przy Ziaji i na pewno kupię jak nie tą to inną maseczkę, a później porównam.

Produkt stosunkowo tani i dobry, jak najbardziej polecam :)

Pozdrawiam i Miłego dnia życzę :)

Dorotxy

Ps. Przypominam o moim rozdaniu, by mogło się dokonać, potrzeba jeszcze 7 zgłoszeń :)

KLIK