Witam wieczornie :)
Wróciłam do pracy i nadal nie mogę wpaść w rytm i brakuje mi czasu...stąd opóźnienia na blogu. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się czas ogarnąć i pojawi się obiecana niespodzianka już skompletowana :)
Na razie denko, które wyszło dość spore :)
Garnier Farba do włosów Color Sensation 8.0 - farba wypróbowana, drugie pudełko. Teraz tylko robię odrosty i połówka spokojnie mi wystarcza :)
Palmolive Szampon do włosów farbowanych - bardzo fajny szampon, dobrze się pieni, włosy są lśniące, miękkie w dotyku, nie plącze ich i zatrzymuje kolor.
Dove Odżywka do włosów zwiększająca objętość - odżywka świetna, dobrze się po niej rozczesuje włosy, ślicznie pachnie, wydajna. Zwiększenia objętości zbytnio nie zauważyłam, ale i tak kupiłam następną ;)
Ziaja Mydło do kąpieli - podbierałam córce ;) więcej...
Original Source Płyn do kąpieli - mango&macadamia, zapach fajny i tyle....strasznie wysusza skórę, po kąpieli skóra wręcz krzyczy o balsam, więcej na pewno nie kupię, a mam jeszcze jedną butelkę :(
Avon Żel pod prysznic Morela i Masło Shea - świetny żel, pachnie słodko, ale nie mdląco, gęsty, dobrze się pieni, wydajny
Oriflame Żel pod prysznic Arbuz i Aloes - na początku fajny ciekawy zapach, niestety w mniej więcej połowie zapach zrobił się okropny, jakiś sfermentowany,....okropność, gdyby nie to żel na pewno bym jeszcze kupiła, gęsty, wydajny - tu akurat na minus ;) - mięta i malina zdecydowanie lepsza.
Ziaja Mydło pod prysznic Pomarańcza - boski zapach, na pewno jeszcze kupię, nie tylko to mydło ale i masełko, niech zapach trwa dłużej ;) W łazience też dłużej zapach czuć, gęsty, bardzo wydajny i nie wysusza skóry
Iseree Płatki do demakijażu - świetny produkt, więcej o nim
Avon Tonik Dzika Róża i Aloes - fajna podręczna butelka, świetna na wyjazdy, ja miałam do szpitala, niestety dopiero tam, przy 1-wszym użyciu zorientowałam się, że jest to tonik alkoholowy....szkoda, no, ale że staram się nie wyrzucać kosmetyków zużyłam na noc, rano używając bezalkoholowego. Więcej nie kupię.
Eveline Matujący krem nawilżający - nieszczęsny krem zużyty trochę na noc reszta do stóp, gdzie się sprawdził ;) więcej tutaj
Avon Planet Spa Maseczka Tajski Kwiat Lotosu - fajna odświeżająca maseczka, nie lubiłam takich zmywalnych, ale ona fajnie zasycha i łatwo pod prysznicem można ją zmyć. Skóra jest mile gładka i lekko napięta, nie skończy się na tej tubce ;)
Avon Krem do rąk - dumnie nazwany Ekspresowe nawilżenie - z minerałami morskimi - szkoda, że tylko brzmi, słabiutko nawilża, taki jakiś wodnisty, jedyny plus to zapach, jakby był z serii Planet Spa :) A miałam nadzieję, że dorówna TEMU z silikonem i wapniem.....
Avon Tonik Dzika Róża i Aloes - fajna podręczna butelka, świetna na wyjazdy, ja miałam do szpitala, niestety dopiero tam, przy 1-wszym użyciu zorientowałam się, że jest to tonik alkoholowy....szkoda, no, ale że staram się nie wyrzucać kosmetyków zużyłam na noc, rano używając bezalkoholowego. Więcej nie kupię.
Eveline Matujący krem nawilżający - nieszczęsny krem zużyty trochę na noc reszta do stóp, gdzie się sprawdził ;) więcej tutaj
Avon Planet Spa Maseczka Tajski Kwiat Lotosu - fajna odświeżająca maseczka, nie lubiłam takich zmywalnych, ale ona fajnie zasycha i łatwo pod prysznicem można ją zmyć. Skóra jest mile gładka i lekko napięta, nie skończy się na tej tubce ;)
Avon Krem do rąk - dumnie nazwany Ekspresowe nawilżenie - z minerałami morskimi - szkoda, że tylko brzmi, słabiutko nawilża, taki jakiś wodnisty, jedyny plus to zapach, jakby był z serii Planet Spa :) A miałam nadzieję, że dorówna TEMU z silikonem i wapniem.....
Evitte Balsam ujędrniający do ciała - kupiłam przypadkowo na promocji, wypróbowałam i taki przeciętny, więcej nie kupię, rano musiałam znów się balsamować.
Sensique Zmywacz do paznokci w płatkach - mój ulubieniec, o którym już pisałam
Synergen Dezodorant w sprayu - pewnie jeszcze kupię, dlaczego przeczytacie we wcześniejszym poście
Oriflame Amazonia Woda toaletowa - pisałam o niej wcześniej, jednak zmieniam zdanie co do trwałości :) nie trwa może cały dzień, ale dość długo, być może dlatego, że tak mi się podoba :) Mam już drugą buteleczkę :)
Avon Summer White Sunset - typowa letnia woda, nie lubię podstawowego zapachu, ten na początku mi się spodobał, później mi spowszedniał i mama pomogła mi ją zużyć ;) więcej nie kupię
Avon Pur Blanca - dezodorant do ciała, znalazłam zachomikowany ;) Zakochałam się w nim ponad 10lat temu, jednak ostatnio się odkochuję i przelewam miłość na jej odmiany - Elegance i Blush, w kolejnym katalogu 14 będą na fajnej promocji ;)
Oriflame Wonderful mydło w kostce - bardzo lubię mydełka tej firmy, gdyż się nie klajstrują, nie wymydlają szybko i fajnie oraz intensywnie pachnie od nich w szafie :)
Carea Płatki kosmetyczne - z Biedronki, bardzo fajne, nie rozdwajają się, używam kolejną paczkę i mam jeszcze w zapasie ;)
Kolastyna Nawilżajacy balsam do ciała - próbka 6ml, niestety zbyt mała ilość na ocenę, ale zapewne kiedyś wypróbuje pełnowymiarowe opakowanie
Trochę mi tego wyszło, najbardziej cieszę się ze zużycia zeli i wód :)
Pozdrawiam i życzę Wam Spokojnego i Przyjemnego początku tygodnia :)
Dorotxy
Kurde, Dorcia, zaszalałaś;) jedynie krem do rąk z avonu znam;)
OdpowiedzUsuńno jeszcze z m-c i będę mogła kupić jakiś żel p/p :D
Usuńno, sporo Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńno robią się luzy ;)))
UsuńParę kosmetyków miałam okazję wypróbować a co do kremu do rąk z AVON to też mam wrażenie że są za wodniste i trzeba kremować ręce kilkakrotnie.
OdpowiedzUsuńno żaden z Avon Care jeszcze nie przebił tego z silikonem i wapniem ;)
UsuńO matko, ogrom kosmetyków! ja tyle nie zużywam za pół roku :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie, jeśli masz ochotę :)
http://psychodelax3.blogspot.com/2013/08/pierwsze-rozdanie-imieninowe.html
raz na jakiś czas tyle się zbiera ;)
Usuńdziękuję za zaproszenie ;)
nazbierało się tego trochę,ale myślę że w normie :D
OdpowiedzUsuńna tę ziaję pomarańczową muszę się skusić,bo jeszcze nie miałam,miałam niebieską sopot spa i była super,tak samo kokosowa :)
też myślę, że w normie ;) pomarańczowe super, jak się zapas uszczupli kupię żel i masełko pomarańczowe ;)
UsuńOgromne denko, lubię mydła z Ziaji pod prysznic:)
OdpowiedzUsuńciekawe jak u mnie sprawdzi się ten krem z Avonu bo też go zamówiłam :)
OdpowiedzUsuńJa używam ten krem z Avon i jestem zadowolona ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://red-hairedfashionista.blogspot.com/
ktoś tu chce po pupie za linki ;) poniżej nie czyta prośby ;)
Usuńfajnie, że komuś ten krem służy