Witajcie :))
Rany, ale dziś pogoda......trzymajcie kciuki, by za tydzień nie było deszczowo :))
Dziś chcę Wam przedstawić lotion, który dostałam do testów od firmy Inveo poprzez społeczność TrustedCosmetics.
Inveo
Delikatny lotion na bazie wody micelarnej do demakijażu oczu
Nawilżający i łagodzący z d-panthenalem i gliceryną
od Producenta:
ode Mnie: Płyn znajduje się w plastikowej buteleczce 50ml. Butelka jest przeźroczysta, dzięki temu możemy kontrolować zużycie.
Butelka to twardy plastik, używając go musimy, że tak powiem wypukiwać go na płatek kosmetyczny. Można inaczej, można wyjąć kroplomierz z małą dziurką i wtedy mamy duży wylot i łatwiejszy wylew ;)
Płyn się sprawdził, dobrze zmywa makijaż oka, choć czasem nie radzi sobie do końca z tuszem do rzęs. Niby zmył tusz, a po umyciu twarzy żelem miałam lekką "pandę".
Próbowałam zmywać całą twarz z pudru i korektora i też dał radę.
Nie pozostawia tłustego filmu, nie wysusza.
Niestety jest mały minus - piecze. Piecze mnie w oczy po użyciu. Na początku piekło już przy zmywaniu, przy kolejnych piekło mniej i to uczucie zostało na dłużej, do czasu umycia twarzy żelem.
Zapach bliżej nie określony, lekko kwiatowy, ostrzejszy.
Skład:
Całkiem ciekawy produkt, zastanawia mnie co w nim jest takiego, że mnie piecze..... alkoholu w składzie nie ma....
Może ktoś z Was już używał, może tylko ja mam takie odczucia?
Cena lotionu to 16zł, jak dla mnie na taką pojemność to dość drogo, zważywszy że już za 10zł można kupić 500ml
Dziękuję firmie Inveo i Trusted Cosmetics za możliwość przetestowania produktu :)
Miłego wieczoru
Dorotxy
ostatnio czytałam na jakimś blogu, że pieczenie oczu może być spowodowane nie płynem do demakijażu o kosmetykami jakimi malowałyśmy oczy :D
OdpowiedzUsuńNo bym polemizowała ;)) używałam różnych kosmetyków, przy innych płynach nie piekło ;))
UsuńNigdy nie miałam tego produktu. Jestem ciekawa jak by się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńCiekawy aczkolwiek jak ma piec to chyba sie nie skusze ^^
OdpowiedzUsuńMoże u Ciebie by nie piekł...
UsuńMnie piecze każdy płyn do demakijażu jesli przez przypadek wpadnie trochę do oka a tak to mam spokój :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt, jednak moje oczy są wrażliwe i raczej nie jest to lotion dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że moje z wiekiem też się wrażliwsze zrobiły....
UsuńJa muszę mieć coś bardzo delikatnego do oczu ;(
OdpowiedzUsuńMoże Ciebie by nie piekło....
UsuńTo jest trzecia recenzja tego produktu, jaką dzisiaj czytam i jednej dziewczynie też piekło przy używaniu :(
OdpowiedzUsuńTeż poczytałam kilka i większości są pozytywne tylko właśnie jedną piekło.....ciekawe, może mamy wrażliwe oczy? i mnie buzia też, lekko ale jednak
UsuńJuż dziś czytałam jedną opinię, ale tamtą osobę nie piecze. Niefajnie
OdpowiedzUsuńTeż czytałam że piecze i że nie piecze ;)
UsuńNigdy wcześniej nie spotkałam się z tym produktem.
OdpowiedzUsuńJa też wcześniej nie znałam...
UsuńSzkoda,że pieczę. W takim razie słaby produkt ;c
OdpowiedzUsuńMoże Ciebie by nie piekło....
Usuńwidziałam dzisiaj kosmetyki tej marki w Biedronce, ale zupełnie ich nie znam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę markę :) z pewnością nie sięgnę po ten produkt, mam bardzo wrażliwe oczy :)
OdpowiedzUsuńSzczypanie mnie odstrasza:/
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tą marką, ale jednak to szczypanie trochę mnie zniechęca, tym bardziej, że mam podobny problem z moim płynem ;)
OdpowiedzUsuńhttp://monyikafashion.blogspot.com
Nie słyszałam o nim jeszcze.
OdpowiedzUsuńnie znam, nie stosowałam, więc wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńOj ja mam tak wrażliwe oczy ;/
OdpowiedzUsuńPieczenie oczu dyskwalifikuje go u mnie. Podejrzewam chlorek sodu bo sól w oczach to raczej nic przyjemnego :)
OdpowiedzUsuńskoro to jest płyn do demakijażu oczu to zdecydowanie nie powinien piec :(
OdpowiedzUsuńchyba się przez to nie skuszę na niego