U mnie dziś piękne słońce i podobno ciepło :)
Jakiś czas temu skusiłam się na zestaw miodowo mleczny, kiedyś nie podobały mi się takie połączenia, czułam w nich zapach sztucznego miodu, którego nienawidzę ;) Odrzucało mnie od takich kosmetyków....lecz teraz pomyślałam, że producenci idą postępowo to i może tu coś się zmieniło i zamówiłam:
Oriflame Milk & Honey gold
Odżywczy krem do ciała i rąk oraz Żel pod prysznic
Producent na opakowaniach ograniczył się do napisania po polsku co to za kosmetyk i tyle. Kolorystyka opakowania kojarzy mi się z mlekiem i miodem, pasuje.
Żel pod prysznic to 200ml butelka zamykana na klik, bardzo wygodna, opakowanie nie ślizga się w dłoni, wygodnie się używa. Kremowa, gęsta konsystencja, dobrze się pieni i myje. Wydajny i kąpiel jest niezwykle pachnąca, jeszcze po wyjściu z pod prysznica czuć aromat :) Co ważne żel nie wysusza skóry.
W ogóle nie czuć sztucznego miodu, miód łagodnie daje o sobie znać, na prawdę jestem zadowolona z zapachu i już nie boję się takich połączeń :)
Odżywczy krem do ciała i rąk, używałam tylko do ciała. Ciekawe okrągłe opakowanie, zabezpieczone sreberkiem. Lekka, fajna konsystencja, której spodziewałabym się bardziej po mleczku niż kremie, dobrze rozprowadza się na ciele, szybko wchłania i świetnie nawilża. Nawilżenie utrzymuje się długo, nie potrzebne jest powtórka rano.
Zapach nie utrzymuje się do rana, przynajmniej u mnie i dobrze, bo pod koniec używania zaczął mnie trochę męczyć.
Skład: żel
Lubicie takie połączenia zapachowe? Może polecicie mi coś z innej firmy?
Miłego wieczora
Dorotxy
Zapach wydaje się być ciekawy. Nie pamiętam, kiedy miałam coś ostatnio z Oriflame...
OdpowiedzUsuńJa mało zamawiam ale czasem coś fajnego wpadnie w oko ;)))
UsuńNie sięgam po produkty Oriflame :) ale ten odżywczy krem do ciała i rąk mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)) mam nadzieję że będziesz równie zadowolona co ja :)
UsuńUwielbiam tę linię Oriflame! Od lat.
OdpowiedzUsuńTen zapach jest dla mnie świetny!
Mnie kiedyś męczył.... może kiedyś był inny albo mi się węch zmienił ;)))
UsuńUwielbiam taki zapach w kosmetykach. Muszę ten zestaw wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)))
UsuńLubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa już też coraz bardziej :)))
UsuńKiedyś miałam balsam z tej serii i był ok, zapach piękny.
OdpowiedzUsuńTak zapach świetny :))
UsuńMiałam kiedyś krem do ciała z tej serii ale zapach mi nie odpowiadał
OdpowiedzUsuńMi kiedyś też nie ....;)
UsuńZapowiada się ciekawie. W sumie to jeszcze nei używałam kosmetyków z oriflamr, więc czas najwyższy :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto cisza nowego spróbować a niż widelec się spodoba ;)))
UsuńUwielbiam ten zapach, to chyba moja ulubiona linia od Oriflame :)
OdpowiedzUsuńKiedyś był nie fajny teraz mi się podoba :))
UsuńMiałam z tej serii balsam do rąk taki z pompką,kochałam ten zapach :) Avonowe Naturals mleko-miód też pachnie bosko :)
OdpowiedzUsuńAvonowe było super :))) ten krem miałam kiedyś i jakoś szału u mnie nie zrobił ;)
UsuńJest to moja ulubiona seria i mimo, że nie lubię miodu i jego zapachu, tak ten bardzo mi odpowiada
OdpowiedzUsuńNie używam kosmetyków z oriflame ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za słodkimi zapachami w kosmetykach, wolę jakieś kwiatowe, orzeźwiające
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach :) kiedys miałam peeling z tej serii i był świetny tylko dosyć drogi :/
OdpowiedzUsuńTen żel pod prysznic mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńInteresowała mnie kiedyś ta linia w ori, chętnie bym się na nią skusiła ;)
OdpowiedzUsuńProdukty z Oriflame są świetne :) Jednak tych kosmetyków jeszcze nie miałam ale mam z firmy Milk&Honey inne :)
OdpowiedzUsuńProdukty z Oriflame są świetne :) Jednak tych kosmetyków jeszcze nie miałam ale mam z firmy Milk&Honey inne :)
OdpowiedzUsuńMoże raz na rok mam cokolwiek z Oriflame :D
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś żel ale miodowy z Oriflame i był całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo długo już nic nie zamawiałam z Oriflame, a ostatnio trafił w moje ręce katalog i sporo rzeczy przygarnęłabym :P
OdpowiedzUsuńJa myślę, że to połączenie zapachów by mi się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale z miłą chęcią bym je przetestowała :)
OdpowiedzUsuń