Witajcie słonecznie :))
Trzeba się cieszyć słonkiem, bo za chwile będzie deszcz ;) Dziś chce podsumować moje "wielkie" zakupy na wielkiej promocji. Pierwszy etap całkowicie odpuściłam, podkłady używam tylko zimą, a korektory mam i chce je najpierw zużyć zanim kupię kolejne.
Na liście zakupowej w drugim etapie miałam tylko Miss Sporty Tusz bezbarwny, niestety jak poszłam pierwszego dnia, dwa ostatnie były otwierane, zupełnie nie mam pojęcia po co skoro wszystko widać przez opakowanie.....Kupiłam kolejnego dnia w innym R. Dodatkowo Turkusoowa pokusiła mnie cieniem pojedynczym Miss Sporty 115 Whisper, ale że uśmiechał się jeszcze do mnie fiolet 107 Scandalous to też wzięłam, choć wiem, ze nie powinnam, bo mam wielką paletę cieni ;))
W ostatnim etapie sądziłam, że wpadnie kilka lakierów, ale jakoś nic mnie nie kusiło, szafy jakieś puste, więc wpadł mi w oko tylko Miss Sporty Rock Salt French manicure z białymi drobinkami, ora Wibo Hello Sammer nr 2 - sama nie wiem dlaczego kupiłam taki neon ;) No i szminka, generalnie szminek też już nie kupuję, bo mam trochę do zużycia ;) Jednak w zeszłym roku kupiłam szminkę w kredce z Lovely, która była za jasna i poszła dawno w świat, teraz wzięłam najciemniejszą nr 4 i jestem zadowolona, następnego dnia kupiłam jeszcze jedną dla Mamy ;)
Niby mało, a jednak cieszy ;)
Miłego piątku
Dorotxy
cudowności!!!!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa też nie zaszalałam :)
OdpowiedzUsuńZużywam to co mam, nie robiłam zapasów ;)
UsuńFajne cienie, ciekawa jestem jak prezentują się na powiece :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, są dobrze na pigmentowane :)
UsuńJa tez skromnie- tylko tusz maxa factora
OdpowiedzUsuńTusze mam 2 w użyciu 2 w zapasie ;))
UsuńJa tez nie zaszalałam - zakupów 0 ;)
OdpowiedzUsuńDzielnie się trzymałaś :)
Usuńooo przypomnialas mi o czym zapomnialam - post z haulem z Rossmanna!
OdpowiedzUsuńsuper kolor tego lakieru z Wibo kupilas!
Trochę daje po oczach, póki co pomalowałam tylko jeden palec i zaraz zmyłam ;))
UsuńJa tez może mocno nie zaszalałam chic zawsze coś tam kupiłam
OdpowiedzUsuńNo żal generalnie było nic nie kupić, choć miał być tylko ten tusz ;))
UsuńU mnie podczas zakupów padło na ulubiony podkład (jedyny pasujący odcień z dotąd przetestowanych) z miss sporty ;)
OdpowiedzUsuńPodkładu od nich jeszcze nie próbowałam....
Usuńo to faktycznie byłaś grzeczna :) Kupiłaś neon bo piękny kolorek ma ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ładny kolor, ale dopiero na paznokciu widać neon ;))
UsuńMoże i małe zakupy, ale za to bardzo fajne. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńja przez całe 3 tygodnie promocji kupiłam 2 lakiery Astora. Na podkłady nie miałam kasy, bo pożyczylam siostrze, która nie fajnie postąpiła, no ale ok, nie przyszłam się tu żalić :)
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć te szminki w kredce Lovely, póki co mam taka kredkową pomadkę z Astora i jestem bardzo z niej zadowolona
Fajna jest ta szminka i ładnie na ustach wygląda, kosztowała niecałe 4zł w promo, w regularnej też się opłaca :)
UsuńUwielbiam takie odcienie cieci :)
OdpowiedzUsuńJa też, ostatnio widziałam piękny fiolet na jednym z blogów i pewnie dlatego ten do mnie wołał ;))
UsuńPowiem Ci, że ja też nie poszalałam :D
OdpowiedzUsuńNie ma co szaleć jak kosmetyczka pełna ;))
UsuńKtóry ?;)) o Miss Sporty nie długo napiszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie już nie było szminki w kredce Lovely :(
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście była, bo tylko ją chciałam :)
UsuńZawsze liczy się jakośc nie ilośc :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :))
UsuńZakupy na siłę nie mają sensu. Czasami nie trzeba szaleć żeby być zadowolonym :)
OdpowiedzUsuńMasz rację :))
Usuńja też nie kupiłam zbyt dużo. Ten żel z miss sporty pamiętam z gimnazjum, używałam go zamiast tuszu do rzęs :D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś tak robiłam, ale to było tak dawno, że nie pamiętam hehe
Usuńja tez nie zaszalałam, byłam tylko na lakierowej odsłonie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jakieś pustki były, a może i dobrze ;)
UsuńLakier z Wibo jest boski <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie go użyłam i całkiem fajny na paznokciach :)
Usuńmiałem z miss sporty ten kosmetyk calkiem ok
OdpowiedzUsuńDobry, dlatego kupiłam kolejny :)
Usuńmoje cienie ukochane <3 ale ale...u mnie tego fioletu nie było! a ładny jest!
OdpowiedzUsuńŁadny ładny, teraz ja Ciebie pokuszę ;)))
Usuńładne cienie :)
OdpowiedzUsuńŁadne i dobrze na pigmentowane :)
UsuńJa też nie szalałam w Ross, ale jeśli zrobią promocję na pielęgnację to może mnie ponieść ;))
OdpowiedzUsuńJakby zrobili na balsamy, masełka, to mogłabym zaszaleć hehe a tak może jakiś żel czy tonik wpadnie
UsuńNeonowy lakier bardzo ładny, ja się nie załapałam na ostatni tydzień ;)
OdpowiedzUsuńMiał być najlepszy a pustki były, aż żal hehe
Usuńja zaszalałam aż za bardzo :)
OdpowiedzUsuńmam za dużo i nie chciałam powiększać ;))
UsuńJa nie kupiłam nic.
OdpowiedzUsuńTeż dobrze :))
Usuń