Nowości, zakupy stycznia :))

Witajcie 😊

U mnie wiosennie, ale już słyszałam, że w przyszłym tygodniu zima wraca ;) Jako, że ostatnio wywaliłam kilka kosmetyków, dziś pokażę Wam nowości. Postanowiłam nie szaleć i rzeczywiście spokojnie było, żeli miałam tyle, że starałam się nie kupować, a że szampony i odżywki na wykończeniu musiałam nadrobić 😀 Tak mi było czasem smutno, że nie ma u mnie Hebe, a teraz mam i mnie kusi....ale się ograniczam, w poprzednim miesiącu miałam wiele innych ważnych wydatków, choć zakup kosmetyków to istna przyjemność ....haha
No to zaczynamy...

Lidl

Jako, że lubię żele p/p z Cien postanowiłam spróbować szamponów i chyba nową linię czerwoną czyli szampon i odżywka odbudowująca z keratyną, właśnie dziś zaniosłam ten duet do łazienki, bo wykończyłam jedną odżywkę, no i ze "zwykłej" serii szampon nadający objętość.

Avon katalog 2

Tu też wzięłam drobiazgi, dla przyjemności zapach Perceive Dew, choć podstawy nie cierpię to ten przyjemnie pachnie i zostawię na wiosnę, bo jest delikatny. Maska błotna z Planet Spa, bo dobra cena, a jej chyba jeszcze nie miałam. No i taki awaryjny płyn do intymnej higieny, kremowy, bo też nie miał wielkiej ceny.

Hebe

Było -50% na Dove, skusiłam się na odżywkę, antyperspirant w sprayu i mydło ogórkowe w kostce. Tubeczka Elseve błyskawiczna terapia też była w promocji, moje włosy ją bardzo lubią, więc wpadła do koszyka, a przy kasie Nacomi masło shea :) 

Rossmann

Garnier micel z olejkami, bardzo chwalony, chwalony przez moja przyjaciółkę Jolkę, to tym bardziej zapragnęłam go mieć, zwłaszcza, że w domu miałam tylko micel z Tołpy, który sobie nie radzi.... Mazideł miałam nie kupować, ale mnie Isana skusiła, chciałam makowy ale był otwarty i zmacany....szkoda.

Sklep z drobiazgami wszelakimi ;)

Świeczka chyba za 2zł, szkoda, że nie wzięłam więcej, może jeszcze będą...

Alieexpress

Drobiazgi zamówione jeszcze na początku grudnia. Opaski dla córki, klipsy do hybryd, bo mają różne opinię chcę wyrobić sobie swoje. 
Kocham niebieski💙, więc kolczyki i naszyjnik oko mnie zauroczyły no i bransoletka - uwielbiam 😍

I tyle, w lutym też nie chcę szaleć, choć mogę pozwolić sobie na kupno żelu p/p :) no i planuję zużywać, zużywać, chcę zużyć kilka próbek i maseczek w saszetkach, może mi się uda :)

Miłego wieczoru
Dorotxy