Cześć Wam 😊
Było rozliczenie, to czas na nowości. Starałam się ograniczać, nie szaleć za mocno i w miarę dobrze mi poszło, kupowałam to co potrzebowałam, coś już zużyłam, ale po kolei....
Yves Rocher
Lipcowa ulotka mnie nie porwała, a jak zobaczyłam sierpniową z ołówkiem, to od razu poszłam po mój ulubiony szampon, który mi się już skończył. Ołówek wzięłam brązowy.
Hebe
Tu poszłam specjalnie po pastę, bo mam jeszcze jedną, ale kurcze przez ten remont gdzieś posiałam ;) Przy okazji wzięłam ulubiony płyn do intymnej i ostatnią maseczkę Skin79 ze ślimaczkiem w promocyjnej cenie 5zł
Weszłam popatrzeć na nowości z Dove, bo chciałam skorzystać z promocji firmy i wybrałam piankę, fajnie, że mają naklejkę i można ją powąchać poznając zapach :)
Rossmann
Isana szampon do włosów, wzięłam z ciekawości, już używam i jestem zadowolona. Tusz z Miss Sporty wzięłam na promocji -40% byłam ciekawa, bo oba żółte (on i Lovely) są chwalone. Lovely mi nie pasował, a z tego póki co jestem zadowolona.
Weszłam po zupełnie coś innego, a że nie było to tak samo jakoś wpadło w ręce mydło w kostce i z Isany pomadkę ochronną, słyszałam dobre opinie, a za chwilę wykończę pomadkę ochronną, więc w sam raz czas na nową :)
Avon
Zamówiłam dwie limitki żelowe, które już zużyłam i pisałam wam tutaj. Wzięłam też jeden z ulubionych zapachów żelu Naturals.
Skusił mnie dziwnego kształtu grzebień, on jest niby do rozprowadzania maseczki, ale licho się sprawdza, jeszcze go po testuje, ale raczej miłości z tego nie będzie.
Za to kolejne limitki i też już pisałam o nich tu, balsam i krem do rąk.
Końcóweczkę mam wysuszacza do lakieru, więc wzięłam nowy. I próbki podkładów oraz nowych mgiełek, ale przez chorobę i zatkany nos jeszcze nie wąchałam, muszę nadrobić
Nivea - testy
Dostałam do testowania zestaw Nivea do demakijażu, jest w użyciu, więc niedługo o nim napiszę
Gazety z dodatkami
Zwierciadło z kosmetykami Aloesowo, żel do mycia twarzy i micel do demakijażu
Face&Look z miniaturką kremu do rąk
Viva z książką :) i Elle z rękawiczką Glov - na nią długo się zastanawiałam, bo była tylko ta mini na palec, ale w Empiku znalazłam z rękawiczką, więc się skusiłam
Książki
Moja wygrana na profili autorki - Gabriela Gargaś
Książka z Wydawnoctwa Lucky do recenzji, którą mogliście już przeczytać Tutaj
I tyle...prawda, że jakoś specjalnie nie szalałam? No chyba, że z gazetami z dodatkami :) ale były tak ciekawe, że trudno się oprzeć i ta cena.... Jakoś latem jest większe zatrzęsienie tych fajnych dodatków.
A jak u was? Szaleństwo czy spokojnie?
Miłego wieczoru
Dorotxy
środa, 8 sierpnia 2018
19 komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ta pasta z Ziaji dobra? Niestety jak na razie walczę z nadwrażliwością :/
OdpowiedzUsuńTak, na nadwrażliwe zęby najlepsza, nie mam nadwrażliwych jak ją używam :) polecam
UsuńU mnie bardzo spokojnie,coś tam wpadło ale ostatnio ciuchowo poszło więcej pieniążków :) Kosmetycznie nadrobię :D
OdpowiedzUsuńCiuchów to drobnica, a tu książki i kosmetyki równowaga ;))
UsuńSame cuda tutaj widzę :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że widzisz coś ciekawego :)
UsuńFajne nowości, ciekawi mnie tusz miss sporty - lovely lubię, jestem ciekawa jak ten Twój wypadłby w porównaniu do niego ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zrównoważone nowości :P
OdpowiedzUsuńNiby nic, a jednak w sumie się przez miesiąc trochę uzbierało ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości. Sporo Ci tego przybyło :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości, przyjemnego używania :)
OdpowiedzUsuńmam ochotę na maskę z skin79 i elle z rękawicą GLOV.
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze znajde.
Uwielbiam żele z avonu. Wpadnij i do mnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te pianki Dove :)
OdpowiedzUsuńJakiś nowy zapach z Avon Naturals widzę :) kiedyś lubiłam sięgam po balsamy z tej serii
OdpowiedzUsuńNo, u mnie chyba mniej nowości. ;)
OdpowiedzUsuńDużo:) U mnie tusz Lovely też się nie sprawdził, ten żółty był ok, ale bez rewelacji i raczej powrotu nie przewiduję. Z Avonu już dawno nic nie miałam, a chyba warto do nich powrócić.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty z Isany i mgiełki z Avon :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Sporo fajnych nowości u Ciebie. Ciekawa jestem pianki Dove i czarnej serii Nivea.
OdpowiedzUsuń