Nowości, paczki, książki, zakupy czerwca 2020*

Cześć 😊

Denko było, więc czas na nowości. Jest ich trochę, a to za sprawą prezentu imieninowego, miesiąc przed czasem, ale Kasia lubi zaskakiwać ;) Tym razem jest więcej gazet z dodatkami i książek. Jest też coś nie kosmetycznego i nie książkowego :)

Lidl

W Lidlu byłam tydzień po promocji na te kosmetyki i jeszcze całkiem sporo u mnie zostało, więc skusiłam się na żel do mycia twarzy i tonik. Wcześniej nie miałam i ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzą.

Ten balsam Polka był u mnie już tydzień przed gazetkową promocją, wybrałam Bursztyn, jeden z trzech. Z Cien jeszcze nie miałam do opalania, dlatego w tym roku wzięłam i sama się przekonam czy było warto.

Hebe

Tylko jedno zamówienie, bo sklep mam w galerii, której staram się unikać. Żel p/p to moje 3 opakowanie, lubię go bardzo. Krem do rąk i krem pod oczy to dla mnie nowości, a Dove był w promocji 2+1

Rossmann

Dwa dezodoranty za szalone 0,99zł i szampon z Joanny kupiony w Hebe, nie wiem jak wkradł się na to zdjęcie haha

Żel p/p kupiony w promocji, zapach wybrany przez córkę, ale dla mnie bez szału. Balsam Mango z przeceny, jeszcze nie użyty.

Avon

Zrobiłam drugie zamówienie i okazało się, że padł system Avon, włamanie hakerów... W każdym razie na zamówienie czekałam jakieś 2 tygodnie? no trochę więcej. Robiłam je, bo córka chciała szczotkę, z której jest bardzo zadowolona i zapomniałam wcześniej zamówić prezent urodzinowy, wzięłam męską wodę, bo damskiej nie lubię akurat tego zapachu. Mam też szminkę z wyprzedaży, balsam do stóp i balsam na pośladki i uda.

Biedronka

Poszłam po balsam Garnier, bo wcześniej miały być w Lidlu, ale u mnie ich nie było. A że była też spora promocja też na Eveline to taki wynik ;) ostatni kokosowy, to jak nie brać?

Prezent

O tym wiedziałam, bo Kasia też sobie taki komplet sprawiła do swojej cery, mój jest do mieszanej. W skład zestawu wchodzi krem do twarzy, tonik, żel do mycia twarzy i balsam do ciała. A żeby tego było mało były jeszcze dodatki:

Jest duży żel p/p Tiramisu, zestaw mydło + krem do rąk kokosowe, gratis był mini szampon do włosów kręconych i 4 próbki

Dodatki do gazet

Na początku miesiąca był balsam, który już wcześniej miałam choć wersję niebieską, którą polubiłam, a w drugiej gazecie Żel do mycia twarzy z Vianka. Oba kosmetyki czekają na swoją kolej.

Party ma ciekawe dodatki, bo po 2 tygodniach skusiło mnie maseczką z Tołpy :)

A kolejna Gala książką :) Były dwie różne książki i chyba jakieś kosmetyki, wybrałam tą książkę dzień wcześniej i szukałam, aż znalazłam, tylko jeden egzemplarz i to z wybranym dodatkiem, radocha :)

Książki

Jaga brakowała mi by mieć całą serię. Była w promocji -50% na stronie wydawnictwa, ale dodając wysyłkę, wyszło mi na to samo co kupić gdzie indzie czyli allegro ze smartem, a dodatkowo mam drugą książkę :)

Sprzęt

Długo już o nim myślałam, sprezentowałam sobie na urodziny :) Brat mi doradził i mam nadzieję cieszyć się nim długo :)

I to by było na tyle, sama dużo nie kupiłam, za to sporo dostałam, no i cieszą mnie dodatki do gazet. Jak wam poszły zakupy w czerwcu?

Miłegopopołudnia
Dorotxy