Witajcie 😊
Dawno nic nie pisałam o kosmetykach do włosów, bo o samych włosach tak 😉 pewnie niedługo znów napiszę, bo wybieram się do fryzjera... i to już jutro i już się nie mogę doczekać, a zbierałam się bardzo długo. Tak, miało być o czym innym 😀
Nivea Hairmilk
Mleczny szampon i mleczna odżywka do włosów
od Producenta:
szampon
odżywka
ode Mnie: Ten łanie prezentujący się, niebieski duet dostałam do testów od Ofeminin. Szampon ma 400ml, a odżywka 200ml. Opakowania wygodne w używaniu, nie wysuwają się z dłoni. Otwieranie wygodne na klik.
Konsystencja ani za gęsta, ani za rzadka, w sam raz. Kosmetyki dobrze rozprowadzają się na włosach. Nie podrażniają, dobrze się spłukują, łatwo rozczesują, ale szampon ich mocno nie plącze.
Zapach typowy dla tej firmy, ja go bardzo lubię 💙
Dawno żaden duet tak nie spodobał się moim włosom. Rzeczywiście nie obciążają moich włosów, nie powodują szybszego przetłuszczania i ładnie się układają.
Bardzo wydajne, używam od miesiąca i nadal końca nie widać, choć nie używam codziennie, na przemiennie używam też innych kosmetyków. Choć na początku był czas, że ten duet gościł na moich włosach codziennie i nic złego się nie działo.
Skład:
szampon
odżywka
Mieliście okazję spróbować tego duetu? Jesteście zadowoleni?
Mnie firma o dziwo pozytywnie zaskakuje ostatnio 😊
Miłego wieczoru
Dorotxy
Mi ich produkty do włosów zawsze kojarzyły się z tymi co mi włosy obciążają, zwłaszcza przy dłuższym używaniu :P
OdpowiedzUsuńNie używałam tego duetu, wogóle szamponów i odżywek Nivea nie używam. Jakoś nie mamy po drodze.
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się na odżywkę, ale wersję do włosów normalnych. Na początku wydawała mi się bardzo fajna, ale z czasem jakoś przestała się dobrze spisywać :(
OdpowiedzUsuńDawno nic z Nivea nie miałam :)
OdpowiedzUsuńKurczę u mnie zawsze Nivea powodowała obciążenie włosów - ale skoro piszesz,że nie obciąża.Chętnie po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPoprawnie oceniam te produkty :)
OdpowiedzUsuńZ racji że moje włosiska uwielbiają odżywki Nivea,prawdopodobnie zamiast ukochanej Diamond Gloss,tym razem kupię mleczną,i to może już jutro :)
OdpowiedzUsuńPewnie sięgnęłabym po ten duet, ale przerzucam się pomału na naturalne produkty:)
OdpowiedzUsuńBardzo byłam ciekawa serii Hairmilk, trzeba będzie kiedyś wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń