Moje włosy nie są łatwe w pielęgnacji, są też kapryśne 😉 dlatego staram się nie używać non stop jednego i tego samego zestawu szampon, odżywka. A jednak z ciekawości postanowiłam po testować zestaw otrzymany z Ofeminin.
Elseve, Magiczna Moc Glinki
Szampon, odżywka i maska do włosów
od Producenta: Siła nauki dla nadzwyczajnie pięknych włosów.
Włosy normalnie mają tendencje do szybkiego przetłuszczania się u nasady głowy. Częste mycie powoduje natomiast, że końce włosów stają się suche. A gdyby siła nauki mogła zachować na dłużej efekt świeżo umytych włosów?
Wyjątkowa formuła pielęgnacyjna dla 72h czystych i nawilżonych włosów. Laboratoria L'oreal Paris po raz pierwszy stworzyły gamę produktów zawierających unikalne połączenie 3 glinek.
* Czyste i lekkie, pełne witalności włosy. Niewiarygodna świeżość.
* Niezwykle nawilżone włosy aż po same końce, bez obciążania.
Skuteczne oczyszczenie, niezwykłe nawilżenie, włosy świeże przez 3 dni jak pierwszego dnia po użyciu.
ode Mnie: Przyjemna dla oka szata graficzna w zielonej tonacji, wszelkie informacje na opakowaniu. Każde opakowanie po 250ml szampon, 200ml odżywka i 150ml maseczka. Dwa pierwsze kosmetyki zamykane na klik, a maseczka w wygodnym pudełku.
Konsystencje nie za luźne, dobrze się nakładają, nie spływają. Maska jest dość zbita, trochę ciężko się ją nakłada, za to zmywa już dobrze i szybko. Jednak jest to maseczka do stosowania przed myciem, pierwszy raz miałam takie cudo 😉 Miałam wrażenie jakby mi wysuszała włosy u nasady. Nic złego mi nie zrobiła, to nie było nie przyjemne uczucie. Za to ciekawie wyglądałam 😁
Cała seria ma bardzo przyjemny zapach glinki.
Działanie, no cóż 72h to nie daje rady, ale cały dzień i noc tak, jak umyję włosy na noc do kolejnego wieczora włosy są ok, na kolejny dzień już nie jest tak wesoło jak zapewnia producent. W dodatku włosy na długości i końcach strasznie mi się przesuszyły, ścięłam trochę i staram się je nawilżać. Jednak przy skórze głowy nadal się przetłuszczają szybko. Tak już mam i nie wszystkie kosmetyki na mnie działają, do tego dochodzą hormony, cykle, pogoda......
Cała seria nie jest zła, jednak 72h jak dla mnie są przesadzone coś jak w antyperspirantach 48h 😉
Bardzo przyjemnie się ją używa, jest wydajna, zwłaszcza szampon.
szampon
odżywka maska Całość oceniam dobrze, choć nie wytrzymuję wielu godzin, są ładne, lśniące, przyjemne w dotyku i sypkie, dobre się układają. Zapach nie utrzymuję się na włosach. Szampon nie plącze włosów, a jeśli trochę to odżywka pomaga je rozczesać.
Używaliście tego trio? A może jednego s nich? Byliście zadowoleni? Ja myślę, że chętnie wróciłabym do tych kosmetyków.
Miłego wieczoru
Dorotxy
Również mam to trio, najbardziej lubię szampon.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za marką L'oreal. Miałam kiedyś coś z serii Elseve, ale nie byłam do końca zadowolona.
OdpowiedzUsuńGlinki do ciała/twarzy ok, ale na włosy nie stosowałam;) Szczerze mówiąc ten zestaw mnie jakoś nie kusi
OdpowiedzUsuńKorci mnie ta moc glinki, ale mam takie zapasy, że pewnie jeszcze długo nie będę rozważać zakupu :P
OdpowiedzUsuńGlinki lubię do twarzy, ale nie ukrywam, że chętnie maskę do włosów bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam o nich, że są przesadzone za bardzo i wcale nie robią szału. Mimo to maskę czy odżywkę kiedyś spróbuję.. ale na szampon się nie pokuszę.
OdpowiedzUsuńLubię to trio, ale 72 h na opakowaniu to przesada :D
OdpowiedzUsuń