Cześć 😊
Wracam z kolorówką, ale będzie też książka jeszcze w tym miesiącu, bo przez chorobę siedzę w domu i mam więcej czasu na czytanie, a że książka mnie wciągnęła to już dobija końca. Jednak najpierw kolorówka, dziś kilka słów o tuszu, który kupiłam pierwszy raz, ale czy ostatni?
Oriflame
Wydłużający tusz do rzęs The One Instant Extensions
od Producenta: Zdumiewający efekt wydłużenia rzęs w kilka sekund! Ekstremalnie
wydłużająca rzęsy maskara z innowacyjną, spiralną szczoteczką i
elastyczną formułą zawierającą włókna wydłuża rzęsy nawet o 74%.
Szybkoschnąca formuła, nie pozostawia smug.(info ze strony producenta, na tuszu nie ma takich informacji)
ode Mnie: Tuszu byłam ciekawa od dawna, w końcu zdecydowałam się na zakup. Używam ją już 3 miesiąc i tusz daje mi znać, że to już koniec czasu z nim. Średnio tak tuszu używam przez 3 miesiące. A skąd wiem, że to już czas wymiany? Zaczyna mnie lekko szczypać przy nakładaniu. Raz przedłużyłam ten czas z innym tuszem i szczypało coraz bardziej, więc odpuściłam i więcej tak nie planuje robić. Tusze, które kupuje nie są jakieś super drogie, by było mi żal wywalać je po takim czasie ;) Zdrowie i komfort ważniejsze.
Z tuszu jestem bardzo zadowolona, ma przedziwną szczotkę, co wam pokażę na zdjęciach. Na początku mi się nią dziwnie malowało, ale się przyzwyczaiłam i polubiłam
A tak wygląda na stronie producenta (źródło)
Moje rzęsy są liche, słabo je widać bez tuszu, ten tusz fajnie je wyciąga, wydłuża i je widać. Dobrze rozczesuje, można nałożyć spokojnie dwie warstwy, ale po nałożeniu trzeba chwilę poczekać aż wyschnie.
Jedna warstwa też już dobrze wygląda. U mnie czasem rzęsy się sklejają, co będziecie widzieć na zdjęciu, ale częściej się ładnie rozczesują. Zresztą to też zależy jakie macie rzęsy, moje nie są idealne ;) i same potrafią się do siebie przytulać bez makijażu ;)
Dobrze się nakłada, na szczoteczce jest dobra ilość tuszu, nic nie spływa ze szczoteczki.
Jak zaczęłam używać mogłam używać bez problemu od początku nie był za mokry i nie trzeba było go odkładać na kilka dni.
Utrzymuje się spokojnie cały dzień, nawet teraz po 3 miesiącach. Nie obsypuje się, nie robi efektu pandy, nie kruszy. Jest super i gdybym nie miała nic w zapasie skusiłabym się na niego znów. Co oznacza, że jeszcze chętnie do niego wrócę :)
Skład: AQUA, HYDROGENATED OLIVE OIL CETYL ESTERS, ORYZA SATIVA CERA, BUTYLENE
GLYCOL, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, METHYLGLUCAMINE, HELIANTHUS ANNUUS
SEED CERA, ACACIA SENEGAL GUM, PVP, COPERNICIA CERIFERA CERA,
CYCLOPENTASILOXANE, VP/EICOSENE COPOLYMER, HYDROXYETHYLCELLULOSE, CERA
ALBA, CYCLOHEXASILOXANE, PHENOXYETHANOL, CETEARETH-20, SHOREA ROBUSTA
RESIN, CAPRYLYL GLYCOL, DIMETHICONE, RHUS VERNICIFLUA PEEL CERA,
DISODIUM EDTA, PANTHENOL, TOCOPHERYL ACETATE, ARACHIDIC ACID, LAURIC
ACID, MYRISTIC ACID, NYLON-6, LECITHIN, BHT, METHYLPARABEN,
PROPYLPARABEN, ASCORBYL PALMITATE, TOCOPHEROL, ETHYLPARABEN, SILICA, CI
77499, CI 77007, CI 77266
Używaliście tego tuszu? Może jakiś inny tej firmy? Ja wcześniej miałam The One 5w1 i też był fajny :) Polecacie jeszcze któryś?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Tusz daje naprawdę wspaniały efekt na rzęsach. 😊
OdpowiedzUsuńTak, widać może rzęsy :)
UsuńPodniesione :D
OdpowiedzUsuńJa polecam od konkurencji, mój ostatni hit Avonu :)
Też go kupię :)
UsuńNie sięgam po ich kolorówkę, ale efekt całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńKilka lat temu miałam świetny tusz z Oriflame, niestety nie jest już dostępny. Tego nie znam. :)
OdpowiedzUsuńNie mam pewności czy ogarnęłabym moje rzadkie i jasne rzęsy tą szczoteczką..
OdpowiedzUsuń