Witajcie :)
I nadszedł długi weekend, strasznie gorąco ostatnio, gdzie te zapowiadane deszcze? choć przelotne? Wszelkie mgiełki i lekkie kosmetyki idą w ruch :)
Dziś o jednej z ostatnich moich nowości
Yves Rocher
Nawilżające mleczko do ciała z wyciągiem z aloesu
od Producenta:
ode Mnie: Duża butla 500ml zakończona pompką, coś co bardzo lubię i przeźroczysta, widać stopień zużycia. Pompkę można swobodnie otwierać i zamykać, choć sama się nie otworzy.
Mleczko jest białe, o lekkiej konsystencji, ale na tyle zbite by nie spływało. Dobrze się rozprowadza, szybko wchłania, świetnie nawilża. Pachnie delikatnie aloesowo, nie drażniąco.
Niestety pod koniec pompka odmawia współpracy, a może mleczko, które nie chce się do niej ładować. Końcówkę trzeba zużyć odwracając butelkę i odkręcając pompkę.
Mleczko jest bardzo wydajne, nie trzeba go wcale dużo na całe ciało.
Nie podrażnia, nie uczula, dobrze się wchłania.
Skład:
Kto miał i komu również przypadł do gustu?
Miłego wieczora
Dorotxy
Czytałam kilka dobrych opinii na jego temat. Widzę, że Ty też jesteś zadowolona. Muszę koniecznie wypróbować:-)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy i Ty będziesz zadowolona :)
UsuńTego nie miałam, ale przyjdzie i na nie pora ;)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńNie stosowałam żadnego produktu pielęgnacyjnego z tej firmy. Znam jedynie żele do mycia ciała.
OdpowiedzUsuńSpróbuj kiedyś :)
UsuńNie znam produktu ;)
OdpowiedzUsuńKupiłabym, gdyby nie to, że mam dość sporo kosmetyków do ciała:P
OdpowiedzUsuńJa mam ich coraz mniej :))
UsuńMi także się podobało
OdpowiedzUsuńFajnie :)
Usuńnie miałam, ale coś czuję, że by mi sie spodobało to cudo;) Sam obrazek na opakowaniu mnie kupił;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie obrazek też mnie skusił haha
UsuńNigdy jeszcze go nie używałam. =/
OdpowiedzUsuńTo nowość więc może jeszcze się skusisz ;)
Usuń