czwartek, 6 października 2016

Nowości, paczki, wygrane września oraz -49% Rossmann

Witajcie :))

Ciągle pada.......ale jakoś mi to nie przeszkadza :) Dziś coś co lubię czyli nowości :)) Jak miło jak od poniedziałku dzwoni listonosz i przynosi coś nowego, równie miło zajrzeć do sklepu i kupić drobiazg. Jako, że trochę sobie zakazałam zakupów, to wybieram rzeczy których mam mało, albo jeszcze tego nie miałam a bardzo chcę ;) Jak zobaczycie w porównaniu do wyrzutków, nowości które kupiłam jest mało....

Avon katalog 13
Nie szalałam :) Wzięłam tylko ulubiony krem do rąk i stóp z Planet Spa, nowość czyli balsam Nutra effects, który już używam i nie długo o nim napiszę oraz próbkę nowego Life, który nawet mi się podoba, ale na sobie go kompletnie nie czuje.....szkoda

Yves Rocher
Tu lekko zaszalałam, bo dostałam maila, że za zakupy dostanę 10 dodatkowych pieczątek, pierwszy raz się skusiłam i wyrobiłam dzięki temu 2 poziom, zaczynam zbierać od początku a w prezencie wzięłam sobie szminkę nawilżającą. A kupiłam krem do rąk i nowość - szampon
Ulotkę październikową wykorzystałam jeszcze we wrześniu, biorąc tonik do twarzy, na który już kiedyś patrzyłam, aktualny mi się kończy, więc zakup potrzebny ;) Gratisowy żel wybrałam kokosowy, bo właśnie jeden wykończyłam i jestem z niego zadowolona.

Hebe
Moja pierwsza wizyta w tym sklepie zaowocowała wielką maską Kalos bananową, lubię ją dlatego nie bałam się takiej pojemności. Żałuje, że u mnie nie ma tego sklepu, miałam za mało czasu żeby się porządnie i na spokojnie rozejrzeć, ale fajnie, że otworzyli go na dworcu pkp :) Czekam aż będzie u mnie :)

Tesco
Weszłam tylko po Intima, ale zauważyłam jeszcze w promocji Rokitnikowy szampon do włosów zwiększający objętość, ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi - kosztował ok 6zł

Biedronka
Weszłam po coś innego, ale myślałam o żelkach pod oczy ;) skusiłam się też na peeling, bo tego w zapasie barak.

Rossmann i -49% 
Farba Joanna, która długo już jest ze mną i póki co zostanie
Widzieliście już na instagramie, że skusiłam się jedynie na szminkę Wibo, której nie kupiłam na ostatniej promocji bo zostały same ostro zmacane. Tym razem producent je zafoliował, za co duży plus, choć kurcze widziałam, że dwie są naruszone, nie wiem kogo tam pokusiło, bo były testery....
W szafie Eveline rzucił mi się w oczy lakier do paznokci holo, które bardzo lubię, mój poprzedni niestety już się do malowania nie nadaje.
Chciałam konturówkę do ust chwaloną z Wibo nie było a jak już to zmacane :( w Bydgoszczy byłam w 3 sklepach i pobojowisko widziałam, u mnie pani poleciła mi z Eveline, zobaczymy bo do tej firmy mam lekką awersję choć widzę, że chyba im się kosmetyki polepszają....

Aliexpress
Ostatnio mnie kupuję i też mniej przychodzi ;) Te gadżety przyszły bardzo szybko - ubranko na butelkę świąteczne, saszetka na słuchawki i wózek zakupowy dla córki ;)

Księgarnia
Na Gdańskiej w B. jest fajna tania księgarnia, moja córka wyszła z 3 książkami za zawrotne 10zł, w sumie głównie jej szukałam, a żeby mi przykro nie było wzięłam jedną za całe 6,90zł :) 

Wygrane
U Agnieszki udało mi się wygrać nowe mydło w piance Palmolive :) Miałam nadzieje na ten zapach.
Na lokalnej stronie mojego miasta udało mi się wygrać dwie książki :)) Trafiają na mój nowy regał i czekają na swoją kolej, najpierw książki z biblioteki.

Współpraca
Kolejny egzemplarz książki od Wydawnictwa Kobiecego :) O niej też niedługo napiszę.

I tyle, prawda, że nie dużo?

Miłego popołudnia
Dorotxy

34 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. W porównaniu do poprzednich zakupów nie jest tak dużo :) Dziękuję :)

      Usuń
  2. Zastanawiam się, czy nie sprawić sobie bananowego kallosa :). Co do wygranej książki, to udało się Tobie, aktualnie jest w kioskach jako dodatek do gazety za 30 zł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz nie widziałam, że jest dodatkiem ;) Muszę się do jakiegoś większego kiosku przejść i zobaczyć dodatki :)

      Usuń
  3. Ta maska bananowa jest super, ale wole z tej samej firmy tylko zieloną jak dla mnie jest dużo lepsza, a włosy są po niej bardzo mięciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaaaaaa, coraz bliżej święta! :D
    Nowości bardzo fajne - miłego testowania i czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bananka lubię, ale trochę mi się już znudził :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero miałam małe opakowanie, sprawdziło się to teraz duże do znudzenia ;))

      Usuń
  6. Ile fajnych rzeczy :D
    a są mniejsze maski bananowe? bo wolałabym małą sprawdzić czy będzie mi pasować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak w Naturze są małe pojemności, od niej zaczynałam ;)

      Usuń
  7. No no, całkiem sporo :)

    U mnie wpis z nowościami będzie pojutrze

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten płyn kokosowy z YR miałam i bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja się skusiłam na Avon Life pełnowymiarowe. Miłości z tego nie będzie. Chętnie przeczytałabym Immunitet.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też właśnie niedawno kupiłam Kallos bananową ;) a farna Joanny jest świetna, ładne i naturalne kolory daje, też ją miałam tyle, że inny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W moich nowościach też znajdują się kosmetyki YR.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie ciekawią te mydełka Palmolive.
    U Nas też ciągle pada i wieje strasznie, kilka dni już na spacer z dziećmi nie da się iśc :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się w końcu uspokoiło, choć popołudniu znów zaczęło padać...

      Usuń
  13. sporo tego! życzę przyjemnego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale nowości! Miłego testowania i czytania (też muszę nadrobić Immunitet) :) Kiedyś miałam krem do stóp z Avon, był spoko. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kupiłam tez ta szminkę z Wibo,le inny kolor. Dobrze,ze co raz więcej firm decyduje się foliować swoje produkty. Nie ma nic gorszego niż mocno zmacana pomadka czy błyszczyk. Tusze tez powinny być jakoś porządnie zabezpieczane, bo co drugi jest otwierany nawet jak obok stoi tester.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety....najgorzej, że zafoliowane, a i tak się do tego dobierają :( i panie sprzedające otwierają....

      Usuń
  16. Fajne zdobycze! :) Ciekawa jestem szminki z YR i szamponu rokitnikowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon czeka, a szminka będzie niedługo otwarta :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...