Były zużycia, będzie o nowościach, starałam się mocno nie szaleć. Mam braki w żelach p/p, odżywkach i szamponach, więc tu mogę szaleć. Tym bardziej, że nadchodzi na nie promocja... Trochę w przypływie kosmetyków i książek pomogła mi przyjaciółka ;)
Oriflame
Zamówiłam sobie zapas rękawic peelingujacych, bo nie wyobrażam sobie ich nie używać :) Ostatnio często są w promocji, więc zamawiam sobie.
Wzięłam też żel p/p i mydło z Doscovery, nowość, całkiem fajna, i niestety żel już wam pokazałam w denku
Mam też mydło w kostce dla mężczyzn i krem do ciała, rąk. Lubię miodowo mleczną serię, a poprzednie pudełeczko odsprzedałam koleżance mamy w potrzebie ;))
I tu przy okazji paczki, dostałam też maskarę, którą zamówiłam chyba w grudniu ;) za całe 5zł haha jak się nie sprawdzi to mocno płakać nie będę
Avon
Tu wzięłam nowości i jednego pewniaka - czyli baza pod cienie, mój ulubieniec
Nowy zapach Pur Blanca Harmony, w której nie czuć za bardzo podstawowego zapachu, chyba z tych wszelkich wariacji ta mi się najmniej podoba....
Podkład matujący, który dobrze rokuje, i krem do rąk z nowej serii, ale jeszcze czeka na swoją kolej.
Hebe
Poszłam tylko po pastę dla córki, a wzięłam ulubioną odżywkę, była w promocji, mając kartę było jeszcze taniej coś ok 6,20zł i nowość pod prysznic, martwiłam się tą trawą cytrynową, ale na szczęście bardziej czuć malinę.
Lidl
Promocji -50% na te kosmetyki się nie oparłam, jak widać ;) Miałam krem do rąk z zieloną herbatą i był fajny, więc wypróbuje dwa kolejne. Zobaczymy jak sprawdzi się balsam, maseczki, micel, krem, żel a właściwie krem pod prysznic już użyłam i nie jestem zadowolona....
Paczka
Nie ma to jak paczka od przyjaciółki Bogusi z niespodziankami, choć o części wiedziałam ;) są i kremy i baza, którą użyłam na razie raz i bez szału, ale dam jej jeszcze szanse. Pudry na spróbowanie, i mam już faworyta z tej dwójki, ale o tym później ;) są też próbki, będzie testowanie.
Ma też książki, które sama wybrałam. Paczka lekka nie była ;)
Empik
Kolejne części Kolorów życia ;)
I wszystko, już część zużyta lub w użyciu, więc nie jest źle i w marcu też nie planuje wielkich zakupów, tylko żele, odżywki i szampony to na pewno.
Miłego wieczoru
Dorotxy
Widać, że luty rozpuścił Cię wspaniałymi nabytkami kochana. ☺
OdpowiedzUsuńTak same fajne rzeczy ;))
UsuńWłaśnie szukam jakiejś ciekawej książki do poczytania :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze długo nie poszukam, bo same wpadają ;)))
UsuńCiekawa jestem tej serii Lidla, widziałam reklamy i planowałam się wybrać, ale ciągle mi czasu brakowało i nie kupiłam ostatecznie :P
OdpowiedzUsuńPóki co świetny krem do rąk zielona herb, żel kremowy pod prysznic mnie rozczarował....
UsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z zakupów i z niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńBardzo :*
UsuńBalea miała żel malina i trawa cytrynowa, więc można zauważyć inspirację :D
OdpowiedzUsuńA być może, ale całkiem fajny i jeszcze po niego wrócę, bo mi się kończy :)
UsuńWidzę, że wiele osób zrobiło 'najazd' na Lidla :)
OdpowiedzUsuńA co, jak taka promocja, można spróbować co za cuda ;)
UsuńChyba tylko ja nic nie kupiłam z kosmetyków Cien :o
OdpowiedzUsuńPewnie nie ty jedna, ale skoro była okazja, można taniej spróbować :)
Usuń"Wymarzony dom" zdaje się że czytałam, ale pozostałe chętnie przygarnę ;)
OdpowiedzUsuńJa żadnej, dlatego dostałam :) Już się nie mogę doczekać aż sie do nich dorwę ;)
UsuńŻałuję, że nie mam w pobliżu Lidla, też pewnie kupiłabym tam kilka produktów.
OdpowiedzUsuńja mam bliziutko od jakiegoś roku? jakoś tak, więc się cieszę, bo lubię tam robić zakupy :)
UsuńMuszę iść do Lidla tylko nie wiem czy w Holandii będą te kremy do rąk :/ Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie już zostały resztki, ostro wymiotło ;))
UsuńSporo nowości u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńZebrało się trochę :)
UsuńTe rękawice wyglądając ciekawie.
OdpowiedzUsuńSą świetne, nie moje pierwsze :) o wiele lepsze niż te z roska
UsuńIle nowości <3 Super :) Życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKsiążki <3 same ciekawe tytuły ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje :)
UsuńMiałam te z oriflame :)
OdpowiedzUsuńRękawiczki? świetne, nie? :)
UsuńNie mówię, że PB zła, ale nie czuć podstawy, może mi się spodoba jak sie kilka razy popsikam ;)
OdpowiedzUsuńSporo nowości :) Niestety nic nie znam :) Widzę, że dużo osób zrobiło zakupy w Lidlu :) Książek też nie znam :) Ja już dawno nie miałam nic z Oriflame i Avon :) Miłego testowania!
OdpowiedzUsuń