Nowości listopada i paczki z Ali :)

Witajcie :))

Niestety mam kłopot z laptopem, więc jak się nie będę dłużej odzywać znaczy, że padł mi całkowicie...... Póki działa zapraszam na nowości, nie ma ich wiele, staram się mało kupować, choć nie zawsze wychodzi, jak limitki wychodzą albo się wyprzedają ;) z Ali kilka paczek doszło zamówionych miesiąc, dwa temu, zapraszam :)

Avon kat15

Zamówiłam drobiazgi, bo nie chciałam szaleć ;) Pokusiło mnie masło Care Odżywczo-nawilżające z mleczkiem pszczelim i wit E. Wzięłam też maseczkę Naturals peel off, bo mi się skończyła. Ciekawił mnie kolor szminki, a że Color Trend są  fajne i tanie zaryzykowałam i bardzo mi się podoba, nie żałuję zakupu. I jako ostatnia bransoletka z literką :) Całkiem urocza i lekka, widzieliście ją już na insta ;)

Avon kat16

No dobra, tu trochę zaszalałam, bo świąteczne katalogi jakoś na mnie co roku tak działają ;) Na początku miał być zestaw Naturals - balsam+żel i mydło w płynie Senses, później wypatrzyłam w ofercie dla kk kolejne. No i jak nie kupić zapachowego balsamu Femme za 9,90? ;) Zestaw Far Away wzięłam w ciemno, bo nie pamiętam zapachu, a że podstawa i inne szaleństwa mi się podobały to myślę, że ten też będzie ok. Na koniec jeszcze sypki, biały puder - nowość, o niej za nie długo, bo już zaczęłam używać.

Oriflame kat16

Same drobiazgowe nowości, mydło w kostce i krem do rąk Spiced Citrus. Nie oparłam się też nowemu zapachowi miodzika - cynamon

Yves Rocher

Listopadową ulotkę zrealizowałam, bo kusiła mnie kredka, oczopląsu dostałam od tych kolorów, w końcu zdecydowałam się na fiolet, bo brązowych kredek mam 3 i odpuściłam na razie kolejną ;) Oczywiście nie mogłam się oprzeć świątecznej limitce - mleczko aromatyczna mandarynka i żel gruszka z czekoladą - oba zapachy świetne, trzeci zapach mi się nie spodobał.

Tesco

Poszłam po coś innego i zajrzałam w dział kosmetyczny po odżywkę, niestety tam coś znaleźć to trzeba mieć cierpliwość, ale na dolnej półce uśmiechała się Babcia Agafia i Cedrowy balsam - nalewka do włosów odżywienie i wzmocnienie oraz Jałowcowy balsam przeciw wypadaniu włosów. Jak się im nie oprzeć skoro były w zawrotnej cenie 4,49zł każdy?

Lidl

Tradycyjnie poszłam po coś innego, a tu wysprzedaż jesiennej limitki po 2,29zł to wzięłam dwa żele p/p, których jeszcze nie miała. Do tego lawendowe mydła w kostce i mydło cięte. Lawendowe ładnie pachnie, już w użyciu. Niestety mydła w płynie zwłaszcza jesień/zima mnie wysuszają, więc wolę kostkę.

Aliexpress

Nie kupuję drogaśnych rzeczy, tylko trochę drobiazgów, które są 3 razy tańsze niż na naszym allegro. Kolczyki, w tym jedne dla Mamy te z czerwonym oczkiem, naszyjnik otwierana książka i naklejki ozdobne, np na lampiony, słoiki....mam ich kilka o niestandardowych kształtach, które są świecznikami, żeby nudno nie było to trochę chce je ozdobić.

Ubranka świąteczne na butelki od wina :) I dla córki zakochanej w Minionkach długopis. 
Poniżej zestaw pędzli, kupiony bardzo spontanicznie 11.11 ;)

I tyle, no wiem trochę się zebrało, ale myślę, że jeszcze w normie. Dużo zdenkowałam, więc było miejsca trochę na nowe ;)
W grudniu póki co na nic się nie skusiłam ;) I póki co na nic się nie skuszę, bo siedzę w domu na antybiotyku, a w sieci też nie szukam :) Choć jak się przejdę po Waszych blogach i nowościach, pewnie zapragnę coś mieć ;)

Miłego wieczoru
Dorotxy