Lemax Tusz do rzęs Dramatic Look

Cześć Wam😊

Dziś czuję się lepiej choć nadal przeziębiona i upał mi w tym nie pomaga ;) I choć skończyłam kolejną książkę, to dla odmiany dziś coś z kolorówki, coś co przywiozłam ze spotkania blogerskiego w Gdyni :)

Tusz do rzęs Lemax
Dramatic Look - Efekt sztucznych rzęs

od Producenta: Najlepsza mascara potrafi podkręcić rzęsy jak zalotka oraz wydłużyć tak, że możesz zapomnieć o doklejaniu sztucznych rzęs. Tusz DRAMATIC ekstremalnie pogrubia, wydłuża i podkręca rzęsy nadając im teatralną objętość. 

ode Mnie: Tusz ma fajne opakowanie, i nie chodzi mi tu tylko o oczodajny kolor, który akurat lubię i przynajmniej od razu rzuca się w oczy i nie muszę go szukać pośród innych kosmetyków :) Chodzi mi też o grubość opakowanie, takie dobrze dopasowane do dłoni, dobrze się je trzyma. Szczoteczka też długa i wygodna. 
Szczoteczka silikonowa, o dziwo, bardzo dobrze mi się nią operowało. Nie szczególnie lubię silikonowe, a ta mi bardzo przypasowała. Dobrze rozczesywała moje rzęsy. Tusz dobrze się trzymała rzęs cały dzień. Nie kruszy się, nie robi efektu pandy.

Czy ja wiem, czy robi efekt sztycznych rzęs? Żadnego spektakularnego, jeśli ktoś tego oczekuje. Jednak ja ją polubiłam, za to, że nie skleja moich rzęs, ładnie je wyczesuje i wyciąga. Rzeczywiście są wydłużone, rozdzielone i widoczne. Moje rzęsy są mało widoczne, krótkie, a on je wyciąga i od razu je widać. Poniżej moje rzęsy z tuszem:

Bardzo go polubiłam. Cieszę się, że go dostałam od firmy Lemax, mam jeszcze lakier, ale o nim napiszę później.
Niestety muszę się z nim rozstać, używałam ponad 2 miesiące i powolutku zaczął się kruszyć pod koniec dnia, więc dla mnie to znak, że czas się z nim rozstać :)
Chętnie jeszcze do niego wrócę.

Mieliście z nim przyjemność? Też Was zauroczył?

Miłego wieczoru
Dorotxy