niedziela, 18 czerwca 2023

Fluff * Balsam do ciała Biała herbata & Lotus

Cześć 😊

Dziś słów kilka o balsamie, który kupiłam dzięki voucherowi w Rossmanie, jakoś wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi. Wydawał się być świetny na teraz, lekki na lato.

Fluff 
Balsam do ciała Biała herbata i Lotus
od Producenta: Szukasz sposób na nawilżoną i aksamitną w dotyku skórę? Koniecznie wypróbuj ten balsam! Rozpieści Twoją skórę bogactwem składników odżywczych, a jego przyjemny zapach białej herbaty i lotosu ukoi zmysły oraz zadba o dobry nastrój.
Dla kogo?
Dla każdego, kto chce zadbać o swoją skórę, zwłaszcza gdy wymaga regeneracji, nawilżenia i ukojenia.

Co zrobi dla Twojej skóry Balsam do ciała - White Tea & Lotus?
Balsam wzbogacony o masło shea, glicerynę oraz sorbitol intensywnie nawilża, zmiękcza i chroni naskórek przed utratą wilgoci. Połączenie olejów z nasion słonecznika, awokado i macadamia wraz z oliwą z oliwek oraz witaminą E przyspiesza regenerację, poprawia jędrność i opóźnia procesy starzenia się skóry, pozostawiając ją aksamitnie gładką. (źródło)

ode Mnie: Jak już wspomniałam skusił mnie voucher, może później bym zwróciła na niego uwagę, jakbym szukała czegoś lekkiego. Butelka zakończona krótką pompką z korkiem, o pojemności 160ml.

Może zacznę od pozytywów, czyli konsystencji i działania.
Konsystencja jest lekka, przyjemnie się rozprowadza i szybko wchłania. Fajnie nawilża ciało, nie lepi się ani na skórze, ani do piżamy. Choć ja głównie używałam rano jak potrzebowałam, to również mogłam się od razu ubrać i fajnie skóra była nawilżona cały dzień. Zapach też jest fajny, lekki, przyjemny, choć nie czuje lotosu to i tak bardzo mi się podoba. Ciało pachnie przez chwilę delikatnie, zapach nie kłóci się z perfumami.

Negatywów też jest sporo.
Spójrzcie na zdjęcie poniżej. Takie tyci balsamu wychodzi po naciśnięciu pompki. Na kolejny zdjęciu jest tych pompek więcej.

Stanowczo za mało, trzeba się sporo nawciskać pompki by wyszło tyle ile potrzeba. Pompka jest krótka i to jest niewygodne, zwłaszcza jeśli już się balsamujemy i chcemy dodać więcej balsamu, może się butelka ślizgać i nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, choć rozumiem, że producent chciał inaczej, ale mu nie wyszło.
No i pompka nie dość, że dozuje mało produktu to co chwila się zacina i produktu nie chce podawać, a jak już zostaje końcówka dość spora, odmawia współpracy. Pomimo odwrócenia butelki do góry nogami nie byłam w stanie zużyć balsamu do końca, wlot też jest bardzo wąski i mój palec nawet najmniejszy nie wchodzi by wybrać to co się osadziło przy nim.

Podsumowując, produkt świetny i chętnie bym go znów kupiła, ale dopiero jak zmienią opakowanie, jest kompletnie nie trafione! Jak mam się tak męczyć to wolę kupić coś innego, wygodniejszego. A nie ma też sensu kupić i przelewać do innego opakowania. Myślę, że będę musiała przeciąć butelkę nożem by móc zużyć do końca, bo aż żal, że tyle produktu się zmarnuje.
Także, producencie zmień opakowanie, bo zawartość świetna i aż szkoda, że innych zapachów nie spróbuje.

Skład: Aqua, Helianthus Annuus Seed Oil, Glyceryl Stearate, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Polyglyceryl-6 Palmitate/Succinate, Sorbitol, Olea Europaea Fruit Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Persea Gratissima Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum, Citric Acid, Xanthan Gum, Sodium Polyacrylate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, CI 47000, CI 60725, CI 61565(źródło)

Musiałam posiłkować się źródłem, gdyż z butelki ciężko było zrobić zdjęcie. Niby tylko 160ml, ale wydaje mi się, że jest dośc wydajny, choć nie dzięki pompce 😂

A jakie są Wasz odczucia?

Miłego początku tygodnia
Dorotxy

5 komentarzy:

  1. Ja kupię i przeleję bo mnie ciekawi ten kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  2. O to ja mam chyba gorsze odczucia :P Opakowanie fakt beznadzieje, chociaż mi się póki co nie zacina (została 1/4), ale dozuje mało. Zapach nijaki dla mnie w opakowaniu czuć, ale na ciele nie. Działanie dla mnie za słabe, a raczej nie jestem wymagająca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działanie jest ok, na tą pogodę, zimą mogłoby być u mnie za mało. Zapach mi się podoba, no fakt słabo go czuć, ale mi to nie przeszkadza.

      Usuń
  3. Dziś właśnie użyłam pierwszy raz ten balsam, rzeczywiście trzeba się ponaciskać żeby wydobyć choć trochę balsamu :p

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo chyba jednak coś nie tak z tą pompką

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...