niedziela, 21 lipca 2024

Oriflame * Balsam do ciała Mięta z maliną

Cześć 😀

Kolejny balsam, jak wiecie bardzo je lubię i często kupuje nowości.

Oriflame 
Balsam do ciała. Mięta malina
Od producenta:
Energetyzujący i nawilżający balsam do ciała przepełniony dobrodziejstwem natury płynącym z malin i mięty
Z naturalnymi, organicznymi ekstraktami z mięty i malin, 98% składników pochodzenia naturalnego
Zapewnia 24-godzinne nawilżenie dla skóry normalnej i suchej
Energetyzujący, owocowy zapach!


Zafunduj swojej skórze energetyzujący, nawilżający balsam do ciała o przepysznym zapachu, który przepełnia dobrodziejstwo naturalnych organicznych ekstraktów z mięty i malin. Lekka i szybko wchłaniająca się formuła zapewnia skórze normalnej i suchej 24-godzinne nawilżenie – pozostawiając skórę miękką, gładką i pachnącą soczyście owocowo. Pokochasz również fakt, że formuła balsamu zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego, a butelka zawiera 50% plastiku z recyklingu.

Ode mnie: 500 ml balsamu, zapakowany w dużą butle z pompką. Bardzo to wygodne, zwłaszcza przy takiej dużej pojemności.

Zapach jest zarąbisty, kocham go. Wcześniej o tym zapachu był tylko żel pod prysznic, często go kupowałam, a jak zrobili balsam to kupiłam, bo w końcu na to wpadli 😁 To bardzo przyjemne połączenie maliny z miętą, taki orzeźwiający i pobudzający zapach.

Konsystencja lekka, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Można się zaraz ubrać. Jednak jest to balsam na chłodniejsze pory roku, nie na upały, przynajmniej dla mnie, czuje że w ukropy jest dla mnie za ciężki. Dobrze nawilża, rzeczywiście używając go wieczorem, rano nie trzeba już nic nakładać.

Balsam jest bardzo wydajny, nawet przy codziennym używaniu. Ja mam już trochę balsamu na dnie i niestety musiałam go odwrócić by zużyć do końca.
Gdybym nie miała tyle balsamów w szafce kupiłabym go już, a tak kupię, ale później, by nie czekał zbyt długo w szafce ;)

Skład: 


Znacie te żele pod prysznic, czy może balsam? Jeśli lubicie takie połączenia zapachowe, to polecam, bo zapach jest świetny, kocham mięte.

Miłego wieczoru
Dorotxy

3 komentarze:

  1. jestem go ciekawa, ale już bardzo dawno nie miałam nic od tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To musi być wspaniałe połączenie zapachowe. Koniecznie muszę to sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Malina z miętą muszą pachnieć obłędnie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...