Dziś dotarła do mnie miła niespodzianka o LPM i jak widzę to wielu z Was, pokażę Wam też moje ostatnie zakupy jako, że kończy się miesiąc czas je podsumować :))
Zaczynam od dzisiejszej paczki, która dotarła do mnie krótko po moim powrocie do domu. Wywiało mnie dziś trochę i przewiało, wiec taka zapachowa niespodzianka była bardzo miła i dziś już będzie testowanie :))
Paczka od Le Petit Marseiliais
A w niej znalazłam dwa żele p/prysznic 650ml i 400ml, oba zakryte, do tego opaska na oczy i pierwszym zadaniem było wywąchać zawartość ;)) Udało się prawie, wyczuwalne są cytrusy, jeden to Pomarańcza Grejpfrut a drugi Werbena Cytryna. Niedługo więcej o nich napiszę :)
Avon kat 5
Wzięłam nowości szampon i odżywkę Naturals Malina i Hibiskus dodające objętości, maska z miodem i jojoba - już się nie boję takich połączeń zapachowych ;) a wręcz jestem ciekawa jak się sprawdzi, bo póki co jestem z poprzednich zadowolona.
Mam też nową szminkę - wiem, wiem miałam nie brać, ale się nie powstrzymałam.....no i sławny wysuszacz do pomalowanych paznokci - już mogę napisać, że tego zakupu nie żałuję.
Jako, że żeli do kąpieli nigdy dość mam i kremowe mleczko kąpielowe Kwiat Lotosu i Aloes.
Avon Kat 6
Tym razem płyn do kąpieli Towarzyska Pomarańcza dla córki, Płynny cień do powiek, o którym Wam już pisałam *Tutaj* Dwa kremy, nowości, do twarzy, żel do mycia buzi Planet Spa i nowy zapach kulki On Duty.
Oriflame
W jednym katalogu Pomadkę w kredce, mam już jedną i jest świetna, trzyma się bardzo długo i nie osadza w kącikach oraz promocyjny Eyeliner The One - też już testowany. A w kolejnym szminkę nudziaka ;) i lakier piaskowy, ale nie do końca jestem zadowolona z koloru, jeszcze nie malowałam, miałam nadzieję, że będzie ciemniejszy, zła jestem, że mogłam wziąć inny kolor.....
Yves Rocher
w marcu tylko nowy Żel pod prysznic Karambola z Malezji oraz gratisowy krem do rąk, który nie załapał się na zdjęcie.
A w kwietniu Wodę Toaletową Kwiaty Cytrusów, która była na mojej wish liście :)) oraz gratisowa kosmetyczka, nie wiem po co mi kolejna....?
No i wszystko, w sumie nie tak dużo, zważywszy na moje denko, o którym niedługo ;)
Pierwszy etap w Rossmannie u mnie bez zakupów, w drugim tylko bezbarwny tusz, a w trzecim nie wiem jeszcze....A Wy obkupione?
Miłego popołudnia
Dorotxy
Też do mnie dotarła dzis paczucha LPM:)
OdpowiedzUsuńJa już skorzystałam ;))
Usuńza dużo już tego na blogach ;D
OdpowiedzUsuńhehe i o ten rozgłos pewnie firmie chodzi ;))
Usuńa no ;p
UsuńBardzo lubię żele LPM, świetnie się pienią;)
OdpowiedzUsuńTo fakt :))
UsuńGratulacje :o) Do mnie też dotarła paczucha LPM :o)
OdpowiedzUsuńSuper, testujemy razem :))
UsuńWszyscy chyba testują LPM;D Gratuluję współpracy;)
OdpowiedzUsuńTak, dużo tego rozesłali ;))
UsuńPaczka LPM też już u mnie :) Żel o zapachu karamboli z YR też przygarnęłam w tym miesiącu. A nawet dwa :D
OdpowiedzUsuńGratuluje :)) No karambola jest świetna :)
UsuńMasz duzo do przetestowania:D
OdpowiedzUsuńPielęgnacja szybko pójdzie ;))
UsuńLubię żele z YR :)
OdpowiedzUsuńJa też :))
UsuńPaczka z LPM udała się :) Też dostałam :)
OdpowiedzUsuńFajna jest :)
UsuńCiekawa jestem zapachu tego nowego żelu YR :)
OdpowiedzUsuńJest super, wąchając z opakowania, jeszcze nie używałam :)
Usuńten wysuszacz do lakieru z avonu był moim ulubieńcem kilka lat ;)
OdpowiedzUsuńA ja dopiero się na niego skusiłam :) i nie żałuję :))
UsuńPiszę po raz trzeci... Mam kłopot z dodaniem komentarza- wciaz mnie wyrzuca?! Pisałam wczesniej, ze kupiłam szampon dla malucha z tej serii Avonu i uczulil go, ze ho ho!
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma tego problemu...
UsuńO to nie fajnie, jak uczulił, może wrażliwy na jakiś składnik? Moja córka może używać, nic jej nie jest a jest alergikiem....
ooo to sobie będziesz testować:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńLubię żele z Avonu. Mają też fajną kolorówkę. Ale nie jestem za zamawianiem z katalogu. Zawsze przychodziły mi inne odcienie. Teraz wolę iść do sklepu, zobaczyć, "pomacać" zanim kupie ;)
OdpowiedzUsuńWtedy jestem pewna tego co biorę ;)
pozdrawiam
Jest ryzyko jest zabawa ;)) żartuje, no ale faktycznie istnieje ryzyko....czasem zamawiam a czasem kupuję stacjonarnie :)
UsuńFajne nowości, gratuluję paczuchy no i miłych testów :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńLubie kosmetyki YR, za to kulka z Avonu kompletnie mnie nie przekonuje ;)
OdpowiedzUsuńDługo się wchłania, ale daje radę :)
UsuńZaatakowałam Naturę!:)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania.
o kurcze i jak atak?
UsuńDziękuję :))
LPM to Ci mega zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńA czemu się nie zgłosiłaś? Czy nie załapałaś?
UsuńGratuluje i miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńJa dopiero mam w planie się obkupić ;D
OdpowiedzUsuńNowy miesiąc nowe zakupy ;))
UsuńGratuluje i miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńSporo tego. Owocnego testowania ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pudełko od LPM. :)
OdpowiedzUsuńMi też :)) teraz mam dwa :))
UsuńGratuluję LPM - udanego testowania
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńgratuluje wspolpracy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te plynne cienie do oczu :)
Dziękuję :))
UsuńMiłego testowania:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSporo tego :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńPo denku, czuje się rozgrzeszona ;)))
UsuńDziękuję :)
Na początku miałam się skusić na ofertę z YR na darmową kosmetyczkę jednak doszłam do wniosku ze właśnie mam ich tyle że po co mi kolejna - zaś na bransoletki się już skusiłam :) Oj widzę ze troszkę się obkupiłaś :)
OdpowiedzUsuńNo gdyby nie woda, też by mnie kosmetyczka nie skusiła...
Usuń