Miałam dziś zabiegany dzień, szybko zleciał, ale cieszę się, że słońce wróciło. Przyszła dziś paczka do testowania, ale o tym niebawem ;) Za to dziś napiszę o mleczku, które właśnie dobiło dna.
Tołpa, Amarantus
Nawilżające mleczko - nektar
Zapach ma delikatny, nie drażniący, wypełnia na chwilę swoim aromatem łazienkę, takim ziołowym. Bardzo to przyjemne, odprężające. Konsystencje ma rzeczywiście aksamitną, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania.
Mogę Wam je z czystym sumieniem polecić i nie wątpię, że będziecie zadowolone/zadowoleni ;))
Skład:
Możecie mi polecić podobny produkt? Może coś fajnego tej firmy?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Lubię takie lekkie konsystencje, które się wchłaniają i faktycznie działają :)
OdpowiedzUsuńTak, jestem miło zaskoczona :))
UsuńZaciekawiłaś mnie:) Jestem ciekawa jak u mnie by się sprawdziło. Do tej pory miałam tylko żel do mycia twarzy od Tołpy i był nawet, nawet:)
OdpowiedzUsuńJa miałam micel i nie do końca byłam zadowolona ;)
UsuńPrzyznam, że rzadko sięgam p kosmetyki tej marki nie wiem dlaczego
OdpowiedzUsuńJa ją poznaje ;)
UsuńMam , muszę w końcu zacząć używać. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy też będziesz zadowolona :))
UsuńDo Tołpy mam mieszane uczucia. Niegdyś uwielbiałam ale od czasu użycia ich specjału na cellulit jakiś namiętność mi minęła...:)
OdpowiedzUsuńlubie trołpę tego specyfiku nie miałam
OdpowiedzUsuńInteresujący kosmetyk, nie wiem czemu ale rzadko sięgam po kosmetyki tej marki i widzę że najwyższa pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńLubię Tołpę chociaż tego cudenka jeszcze nie mialam okazji probowac :)
OdpowiedzUsuńNiewiele kosmetyków z Tołpy znam z doświadczenia - w tym powyższy,
OdpowiedzUsuńale wspomniane doświadczenia są dobre, stąd być może skuszę się i
na coś nawilżającego tej marki.
Świetna recenzja! Zachęca do wypróbowania! Muszę przetestować na swojej skórze :) Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuń