Safira, Anovia Cukrowy peeling do ciała

Witajcie wieczorową porą :))

U mnie znów zwrot pogodowy, miało być ciepło, a ledwo 15 stopni....
Dziś na blogu cytrynowo, za sprawą kosmetyku do ciała. To kolejny z trzech kosmetyków z akcji na blogu Martyny wraz z firmą Safira

Safira, Anovia
Cukrowy peeling do ciała

od Producenta: 

ode Mnie: Peeling zapakowany w tubę 200ml, zamykaną na klik. Pachnie tak jak sugeruje żółta szata graficzna, czyli cytrynowo, niestety jak dla mnie chemicznie i okropnie, podchodzi pod płyn do mycia naczyń, zapach mi się nie podoba.
Konsystencja wskazuje na żel peelingujący, a nie peeling cukrowy. Drobinki są drobne i delikatne. Jeśli lubicie takie połączenia, będziecie zadowoleni. Ja nie lubię żeli peelingujących choć czasem używam jak dostanę ;)

Widzicie jakie małe drobinki? Lubię mocne ździeraki, ten jest na prawdę delikatny. W opisie powinno być kryształeczki nie kryształki ;) No i ten zapach, niestety kosmetyk nie przypadł mi do gustu, a szkoda, bo pokładałam w nim nadzieje ;)
Balsam był świetny, peeling poległ. Zużyłam go jako żel pod prysznic.

Skład:

A może ktoś miał i był wręcz zadowolony?

Miłego wieczoru
Dorotxy