Witajcie 😊
Jeszcze nie do końca do siebie doszłam, ale mam już dość chorowania.... Udało mi się skończyć kolejną książkę, choć swoje waży 😉 i już zaczynam kolejną, ale teraz cięższą, nie obyczajową.
Magdalena Witkiewicz
Czereśnie zawsze muszą być dwie
Tył książki:
ode Mnie: Jak ją już dostałam w swoje ręce, to mnie objętość przeraziła 😉 Jedna jak spojrzałam na strony, a tym bardziej jak zaczęłam czytać wiedziałam, że nie jest tak źle. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, wciąga w sumie już od początku.
Zosia główną bohaterkę poznajemy jeszcze jako uczennice, która nieźle podpadła dyrektorce i za karę ma iść pomagać pani Stefani. Znajomość ta rozwinie się w piękną przyjaźń.
Jest to niezwykle ciepła opowieść, dobrze i szybko się ją czyta, nawet nie wiadomo kiedy lecą rozdziały i ciężko się od niej oderwać.
Wiele tajemnic, których pani Stefania nie zdążyła opowiedzieć, odkrywa je pan Andrzej i mam wrażenie, że czekał na to bardzo, żeby opowiedzieć te historie i spokojnie zasnąć na zawsze.
Akcja zaczyna się w moim ulubionym Gdańsku, ale kończy całkiem w innym, równie ciekawym miejscu - w Rudzie Pabianickiej. To tam Zosia odziedziczyła piękne włości, które okazały się ruderą, po części już remontowaną.
Pojawi się też Marek i Szymon, każdy z nich ma swoją historię, każdy z nich krzyżuje ją z Zosią, kto zostanie na końcu? Kto jest prawdziwym przyjacielem? Nie będę zdradzać, bo książka Was wciągnie i szybko uzyskacie odpowiedź na nurtujące Was pytania.
Łapcie chwilę, nie ma co się mocno roztkliwiać i myśleć, życie jest zbyt kruche i krótkie.....
I fakt czeresnie zawsze muszą być dwie, jedna usycha w samotności.....
Czytaliście? Jak Wam sie czytało?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Książkę przeczytałam już jakiś czas temu i bardzo mi się podobała, zresztą jak wszystkie książki Magdaleny Witkiewicz - polecam
OdpowiedzUsuńJak dobrze pamiętam, Ty mi ją poleciłaś :*
UsuńNie miałam jeszcze okazji czytać tej książki
OdpowiedzUsuńPolecam jeśli lubisz takie klimaty :)
UsuńNie czytałam tej książki ;)
OdpowiedzUsuńaż mi głupio jak ja mało czytam
OdpowiedzUsuńOj no co ty :)) nie wszyscy muszą dużo czytać ;)
UsuńNie czytałam, ostatnio brak mi czasu na to :(
OdpowiedzUsuńJa też mam go mniej, ale daję radę ;)
UsuńKocham tą książkę, mimo, że póki co tylko ją przesłuchałam. Ale swój egzemplarz już mam, ba nawet czytany ... przez moją mamę :P
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, cieszę się, że ją przeczytałam :))
Usuń