poniedziałek, 19 lutego 2018

Victoria's Secret Angel Lip Kit, Velvet Matte - matowa szminka, konturówka, błyszczyk

Cześć Wam 😊

Trochę mnie tu nie było....dopadła mnie choroba, czułam się fatalnie, wysoka gorączka, właściwie przespałam kilka dni... Powoli wracam do siebie i nabieram sił. Mam nadzieję, że już nie będzie tutaj tak długiej przerwy. Wracam dziś i to z kolorówką, której dawno u mnie nie było, a mam jeszcze kilka rzeczy z tej kategorii Wam do pokazania. Wszystko po kolei..

Victoria's Secret Angel Lip Kit
Matowa szminka Perfection
Konturówka do ust Deep Nude
Bezbarwny błyszczyk z drobinkami
Zestaw dostałam wspólnie z kosmetykami, o których pisałam Tutaj.
Całość ciekawie zapakowana w kartonik, zamykany na magnez, w środku w plastikowym kartoniku dobrze zabezpieczonym przed ciekawskimi ;)
Konturówka ze szminką w podobnych tonach, w kolorze Nude. Ja nie do końca w takich odcieniach się czuje, ale ten mi wyjątkowo przypasował.
Konturówka nie za twarda, miękko sunie po ustach, ładnie je obrysowując. Ładnie też wygląda używając ją na całe usta, wytrzymuje tak długo, dopóki się czegoś nie napijemy czy nie zjemy. 

Szminka też dobrze się nakłada, choć trzeba się śpieszyć, niby ona całkowicie nie zasycha, a jednak im dłużej ją nakładamy tym mniej fajnie to wygląda ;)
Nie wysusza ust, nie zasycha ale i się nie rozmazuje. Zjada się od środka równomiernie. 
Zapach ma dziwny, ale nie czuć go na ustach.
Błyszczyk za to smakuje i pachnie bardzo słodko :) Najlepiej używać go samodzielnie, bo szminka się jakoś rozmazuje po nałożeniu błyszczyka i generalnie trudno nałożyć chyba że punktowo palcem. Po chwili od nałożenia moje usta robią się ciężkie pod tymi warstwami i mam wrażenie, że usta mi wysychają. Jednak nie zmyłam od razu i wszystko się normuje, choć jednak tyle warstw to dla mnie za wiele.
Błyszczyk nie lepi się na ustach, przyjemnie się go nosi nie czując, że to błyszczyk. Mam nadzieję, że włosy nie będą się do niego na wiosnę przyklejać. 
W środku ma dużo drobinek, których kompletnie nie czuć na ustach, a one same delikatnie się migoczą.
Swatche na dłoni w słoneczny dzień.

No i na ustach, ciężko było mi zrobić zdjęcia, bo te kolory tak słabo się odbijają na ustach, ale coś wyszło, na ostatnich dwóch zdjęciach z nałożonym błyszczykiem. Fajnie się błyszczy.




Ogólnie jestem zadowolona z każdego kosmetyku z osobna i razem. Najbardziej smakuje mi błyszczyk haha i fakt, że można go nałożyć bez lusterka. no i ten delikatny błysk...

Mieliście któryś z tych kosmetyków? Jak się u Was sprawdziły?

Miłego wieczoru
Dorotxy


16 komentarzy:

  1. Nie miałam nic z VS, ale bardzo ładny kolor i fajnie zapakowany ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tych produktów, ale podoba mi się kolor pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek ładny, wersja bez błyszczyka o wiele bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooooo nie wiedziałam, że mają takie zestawy :P

    OdpowiedzUsuń
  5. oooo kolor mój! z błyskiem wygląda mega :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dokładnie, błyszczyk najlepszy solo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny kolor. Dużo zdrowia życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny zestaw, a ten kolor ciągle mnie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor na początku myślałam, że nie będzie dla mnie...

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)
Cenie konstruktywną krytykę, nie zostawiaj proszę Spamu (wszelakich linków, zwłaszcza tych do Ciebie i propozycji typu obserwacja za obserwację czy inne reklamy). Będę wdzięczna. Inaczej będę zmuszona kasować.
Do każdego komentującego staram się zaglądać, nie musisz mnie zapraszać :))
Pozdrawiam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...