Cześć Wam😊
Dziś męskie odmiany żeli po raz drugi. O pierwszej parze pisałam Tutaj. Czy te będą takie fajne jak poprzednie? Od zeli oczekuje fajnego zapachu, tego by nie wysuszał i nie podrażniał mojego ciała. Chyba tak dużo nie wymagam? :)
Isana, Żel pod prysznic
Sport 2w1 oraz Fresh
od Producenta:
Sport
Fresh
ode Mnie: Żele w tradycyjnych jak na Isanę opakowaniach, choć Fresh jest w butelce nie przeźroczystej czego nie lubię.
Sport to 2 w 1 czyli można go używać także do włosów, ale ja nie odważyłam się go tak użyć ;)
Żaden z nich mnie nie podrażnił, nie wysuszył.
Jeden jest pomarańczowy, drugi niebieski, oba dobrze się pienią i mają gęstą konsystencje żelu.
Powiem Wam, że są ok, choć jakoś szybko mi się skończyły, także wydają mi się mało wydajne, o dziwo. Jednak najważniejsze, że nie wysuszają skóry.
Mają fajne męskie zapachy, Sport jest orzeźwiający, a Fresh bardziej słodki. Są delikatne i czuć je mało w czasie kąpieli, po już nic nie czuje.
Skład:
Sport
Fresh
Mieliście je? Byliście zadowoleni? Ja na razie nie zamierzam do nich wrócić.
Miłego sobotniego wieczoru
Dorotxy
Nie miałam, ale jakoś mnie nie ciągną.
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie używałam, ale pomarańczowy kupiłam mężowi. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, a może Tomek miał, a ja nie zwróciłam uwagi? Jakoś te typowo męskie mnie nie korcą, żeby sprawdzać :P
OdpowiedzUsuńKiedyś miałem faze na żele Isana :D
OdpowiedzUsuńJa nie jestem zwolenniczką takich żeli :P
OdpowiedzUsuńMój tata lubi żele Isany. Ja też, te klasyczne warianty :)
OdpowiedzUsuńW kwestii żeli pod prysznic nie jestem wymagająca :)
OdpowiedzUsuń