Cześć 😊
Jeśli obserwujecie mnie na instagramie, widzieliście już kosmetyk, o którym dziś napiszę. Dostałam go w ramach współpracy z Blogmedią, a kupić go możecie w Costasy. Jeszcze czegoś takiego nie miałam, strasznie mnie ciekawiła ta emulsja, a jakie wrażenia na mnie wywarła? Zaraz wam napiszę :)
Nourish
Oczyszczająca emulsja z jarmużem 3D
od Producenta:
ode Mnie: Emulsja zapakowana w kartonik, 100ml w opakowaniu z pompką, która póki co mi się nie zacięła. Daje małą porcję, która spokojnie wystarcza.
Do emulsji podchodziłam jak do przysłowiowego jeża ;) Jakoś nie chciało mi się wierzyć, że tak po prostu zmyje mi makijaż i wiecie co? Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłam. Zrobiłam jak w instrukcji i makijaż się rozpuścił, nawet oporny tusz, który ciężko schodził zmywany micelem. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i zakochana.
Emulsja rzeczywiście robi się zielona, ja rozprowadzam ją już na lekko zmoczonych dłoniach i zieloną nakładam. Rozprowadzam po całej twarzy, po oczach i rzęsach, jedynie nie polecam otwierać oczu przy zmywaniu jej z twarzy, bo wtedy może zaszczypać ;) Jak zmywam makijaż, otwieram czy sprawdzić czy tusz zmyty, nic się nie dzieje, bez szczypania.
Emulsja mnie nie podrażniła, nic złego nie zrobiła, jestem nią zachwycona. Szybko i bezboleśnie zmywa makijaż.
Za pierwszym razem wytarłam twarz i ręcznik czysty, sprawdziłam jeszcze rzęsy micelem - czyste.
Zapach zielska, mi on nie przeszkadza, lubię takie zapachy ;) Najważniejsze, że działa jak trzeba a zapach delikatny, nie drażni.
Kosmetyk jest vegański i nie testowany na zwierzętach, co widzicie na zdjęciach opakowania.
Skład:
Znacie? Ja wcześniej nie znałam, ani kosmetyku, ani tym bardziej firmy, i jestem pozytywnie zaskoczona. Cieszę się, że mogłam go wypróbować i zwrócić swoją uwagę na te kosmetyki.
Miłego wieczoru
Dorotxy
Nie słyszałem wcześniej o tym kosmetyku, ale świetnie, że tak dobrze się sprawdził. ��
OdpowiedzUsuńTak sprawdza sie super, jestem pod dużym wrażeniem :)
UsuńMarkę znałam z blogów, ale jeszcze nic od nich nie miałam. Emulsja fajna i z chęcią bym spróbowała, tym bardziej, że ostatnio bardzo polubiłam pianki oczyszczające i to w sumie trochę podobny typ produktu :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubiłam takich produktów, może dlatego, że źle trafiałam, ten odmienił moje zdanie :)
UsuńSuper, że jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTak, bardzo :)
UsuńNie znam tej firmy, ale wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńTeż wcześniej jej nie znałam, ale pierwsze podejście i takie pozytywne :)
UsuńNie znałam ale już go chcę :D
OdpowiedzUsuńhaha czasem cię na coś pokuszę ;)
UsuńFajnie, że taka skuteczna :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo sie cieszę, że nie okazała się kitem :)
UsuńNie znam, ale dobrze wiedzieć, że się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTak, polecam bardzo :)
Usuń