Nowości, paczki, zakupy, książki styczni i lutego 2023

Cześć 😊

Nowości z dwóch miesięcy, bo w styczniu właściwie nic nie kupiłam, tylko zakupy z DM, ale to dzięki przyjaciółką stacjonarnie, a paczki dostałam dopiero w lutym po szpitalu :) Także nie było sensu pokazywać tego wcześniej. W lutym już ciut więcej kupiłam, choć głównie online, a paczkę przyniosła mi córka z paczkomatu, bo ja dźwigać nie mogę za ciężkich, a córka bardzo o to dba ;)

Rossmann

Jeden z zakupów styczniowych to szampon, który już zużyłam i jest bardzo fajny, więc kupię znów. No i odebrałam wygrany kalendarz z kalendarza adwentowego w apce :)

Tusz do rzęs kupiłam w lutym, był przeceniony połowę, właśnie wyjęłam go i użyję jutro, mam nadzieję, że się sprawdzi. 

Hebe

Zakupy włosowe, oprócz maski, wszystko w użyciu. I tylko jestem trochę nie zadowolona z farby, coś inaczej mi wyszedł kolor niż wcześniej i nie wiem czy nie czas na zmianę.... Oba szampony z Barwy świetne, piwny to któryś z kolei opakowanie, ten duży to dla mnie nowość.

Zaszalałam i kupiłam Kalendarz adwentowy - włosowy :) Nie miałam jeszcze tych kosmetyków, więc chciałam spróbować zwłaszcza, że to była dobra cena. Dobrałam szampon, którego wcześniej nie miałam, używam go, ale nie jestem zadowolona. Saszetka odżywki i jest ok, oraz krem Lirene, który chodził ze mną już dłuższy czas.

Lidl

Lubię te żele, są bardzo wydajne, fajnie pachną i nie wysuszają.

Poniżej trafiłam na maseczki w dobrej cenie, to wzięłam, nie tylko dla siebie ;)

Action

Tu też skusiłam się na maseczki, lubię te maseczki, zwłaszcza te świąteczne, a że szybko takie znikają, to wzięłam.

DM

Żele kupione dzięki Bogusi :* Poprosiłam ją o kupno żeli, jakiś limitek tak z 5 sztuk :) no i takie mam. Dwa od prawej mam w użyciu, z wiśnią jest fajny zapach z migdałem już mniej.

A tu wykorzystałam, że Turkusowa była w sklepie stacjonarnie i poprosiłam o inne żele, wybrałam takie, które będą moim zdaniem fajne zapachowo. Szampony już miałam i chciałam powtórkę :)

Oczywiście w paczkach do zakupów miałam gratisy od dziewczyn, pierwsze zdjęcie od Bogusi, drugie Turkusowa :)

Na razie zużyłam żel p/p, bardzo fajny. Kończę krem do rąk i też jestem zadowolona, no i mydło zużyte, choć zapach na początku na sucho mi się nie podobał, to w trakcie używania było ok. Bogusia dorzuciła jeszcze książki :)

Szampon mi się kończy, nad czym ubolewam, bo jest świetny, a jak pachnie 😍 Balsam zużyłam niedawno, też świetny, reszta chwilę poczeka.

A wcześniej dostałam też paczkę od Turkusowej, to było jakoś w styczniu, jeszcze chyba przed chorobą

Na razie zużyłam tylko jeden żel Balea i kokosową maseczkę

Książki 

Książki do recenzji z Tania Książka, Book Lovers już przeczytałam i recenzja już jest, za to Alicja będzie jeszcze w tym tygodniu :)

Koniec, jak tak patrzę to więcej kosmetyków dostałam niż kupiłam chyba ;) Jak myślicie?

Miłego tygodnia
Dorotxy