Dawno się nie pokazywałam, a raczej moje włosy, ostatnio pochwaliłam się 😀 jak je obcięłam, możecie sobie przypomnieć w tym poście Klik. Minęły 3 lata i dziś mam o wiele dłuższe, trochę to trwało, aż znalazłam swoją długość i kolor włosów, bo moich naturalnych to już myślę nie odzyskam, choć chyba by mi już nie pasowały....
Joanna, Farba do włosów
Hebanowa czerń
Wraz z cięciem była też zmiana koloru, z blondu na trochę ciemniejszy, a później jakoś spontanicznie czarna farba. Do dziś kupuję czarną, nie pamiętam czy z Joanny było na początku, ale ona chyba pojawiła się później. Zaintrygowała mnie nazwa koloru - Hebanowa czerń.
Kolor wychodzi super, mam lśniące czernią włosy. Poniżej zobaczcie moje włosy w maju 2016r strasznie mi się wtedy lokowały. Na pierwszym zdjęciu widać kolor, a drugie jest robione bardziej w słońcu i widać długość
Listopad 2016r jakoś krótko po wizycie u fajnej fryzjerki, do której trafiłam przypadkowo i nie żałuje, a teraz jej się salon rozrósł i więcej osób ją doceniło 😉
A tak wyglądam dziś, no prawie 😀 zdjęcie robione przed i na Meet Beauty w maju 2017r
Wczoraj się farbowałam i po wielu miesiącach skusiłam się na inną farbę, ale to już opowieść na kolejny post 😊
Używałyście farb Joanny? Też jesteście zadowolone?
Miłego wieczoru
Dorotxy
Bardzo ładne i długie włosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńNigdy nie odważyłam się pofarbować na czarno-czarno, na ciemne brązy owszem, ale czerń? Bałam się efekty peruki. Choć widzę, że hebanowa nie jest aż tak nienaturalna. Tobie do twarzy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) polubiłam sie w tym kolorze, mam czarną oprawę oczu, więc jest ok :)
UsuńMoja mama stosowała farby tej firmy. Ja nigdy nie farbowałam włosów.
OdpowiedzUsuńPrzeslicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :))
UsuńAle masz długie włosy, jakoś w maju nie zwróciłam uwagi na to :)
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego, że miałam spięte ;)
UsuńNie miałam chyba okazji używać tych farb, ale bardzo podoba mi się efekt u Ciebie
OdpowiedzUsuńNie miałam chyba okazji używać tych farb, ale bardzo podoba mi się efekt u Ciebie
OdpowiedzUsuńNajładniejsze masz teraz takie długie <3
OdpowiedzUsuńZ Joanny chyba miałam dawno temu...ale na razie wierna jestem Palette :)
:*
UsuńNigdy w życiu nie farbowałam włosów sama, zawsze szłam do salonu, jakoś sama odwagi nie miałam, żeby się za to brać. Tym bardziej, że włosy mam krótkie więc i tak często tam bywam 😜
OdpowiedzUsuńJa w salonie byłam raz i wyszłam nie zadowolona, więc eksperymentuje od lat sama :))
UsuńChyba, choć pewna nie jestem, farbowałam kiedyś włosy szamponetką od Joanny;)
OdpowiedzUsuńMnie tez kusi czerń ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy skusi :)
Usuń