Witajcie :)
Dziś luźny post zakupowy, miesiąc się kończy a ja nie planuję więcej zakupów. Tym bardziej, że dopadła mnie choroba, nerki dały mi ostro popalić i póki co nie odpuszczają, dlatego było mnie tu mniej i może tak być nadal. Powoli będę nadrabiać komentarze i do Was zaglądać :)
Rossmann
Isana Med Szampon Urea - chwalony, więc wzięłam na wypróbowanie
Pędzel do farbowania - mój stary już się zużył, czas na nowy
Avon
Naturals Owoce leśne balsam dwufazowy - świetnie pachnie, niedługo o nim napiszę
Biedronka
tu skusiłam się tylko na jeden żel pod prysznic
Spa Maroko z olejkiem arganowym i ekstraktem z bursztynu
Sól do kąpieli Be Beauty - tym razem Lotos
Płyn do intymnej Intimea z pompką - kiedyś go używałam i byłam zadowolona, a teraz cieszy mnie ta pompka ;)
Prawda, że nie poszalałam ;) Nadal nie planuje wielu zakupów, za to ładnie i grzecznie zużywać zapasy ;)
Pozdrawiam Was ciepło
Dorotxy
Na szampon Isany mam ochotę! :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze soli :) a spa maroko muszę obwąchać :D
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia!
Dziękuję :)
UsuńZdrówka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńsól mnie zaciekawiła, czekam na recenzję !
OdpowiedzUsuńOoo, muszę sobie jakąś sól sprawić, o tej porze roku je uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńbalsam mnie ciekawi bardzo :)
OdpowiedzUsuńTeż lubie sole biedronowskie
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem szamponu Isany. Różową sól z Biedronki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTen dwufazówek balsam mnie kusi <3
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam Isanę, mam nadzieję, że się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTaż mam taką nadzieję :)
UsuńTen balsam z Avon trochę mnie kusi, a zniechęcają mnie drobinki w nim.
OdpowiedzUsuńMi nie przeszkadzają nie są jakieś mega silne i nie świecimy się jak... ;))) choinka o ;)
UsuńBardzo lubię sole z biedronki:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad balsamem z Avonu :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego szamponu :) ja używam niebieską wersję intimei :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa żelu z Biedronki:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę :)
a mi się właśnie skończyła sól:D
OdpowiedzUsuńMiłych testów ;]
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon Isany, był bardzo przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie u Ciebie pierwszy raz o nim przeczytałam ;)
UsuńCholercia uświadomiłas mi że zapomniałam zamówić balsamu Naturals buuuu.... :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKochana zdrowiej :) A żeby cię pcieszyć to powiem że mnie też połamało na maxa - jutro idę po moje nowe nogi (czytaj kule) :)
OdpowiedzUsuńZakupy z ostatniego zdjęcia czyli z Biedronki bardzo fajne. Też muszę sobie takie za jakiś czas sprawić :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości:)
OdpowiedzUsuń